21-04-2016, 11:11
Stwardnienie rozsiane rozkłada mnie na łopatki z innej strony niż się spodziewałam. Bałam się o sprawność fizyczną, a z nią jest wszystko OK. Za to z miesiąca na miesiąc mam problemy ze zmęczeniem. Mój neuro stara się pomóc, robił już różne próby, ale nic nie działa. Teraz zaproponował, żebym zaczęła brać Modafinil. Podobno działa świetnie. Ale to chyba silny środek, boję się o jakieś uzależnienie albo skutki uboczne. Czy jest tu jakaś osoba, która ma doświadczenie z takim leczeniem?