29-05-2019, 13:43
Czasem przecież dostajemy sterydy i jednocześnie bierzemy leki, myśle że to nie przeszkadza.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tecfidera
|
29-05-2019, 13:43
Czasem przecież dostajemy sterydy i jednocześnie bierzemy leki, myśle że to nie przeszkadza.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
29-05-2019, 22:48
Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam
Bol zoladka od wczoraj, dzis trzymal mnie 12h, flaczki szalaly, do tego mdlosci. Biore rano IPP, probiotyk swansona, pije siemie lniane, a tu takie atrakcje. Dlugo to moze potrwac?
30-05-2019, 06:38
(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Ja mialam 2 tyg bolesci zoladkowe, probootyk, dieta lekkostrawna, zero owocow chyba ze gotowane. Z siemieniem uwazaj - kaloryczne i w duzej ilosci powoduje zaparcia. Mi pomogly jeszcze tabl bez recepty Cynarex. Ja je biore tez jak zatrzymuje wode w oragnizmie ale sa na zoladek ogolnie
30-05-2019, 07:44
(30-05-2019, 06:38)Anka napisał(a):Dzięki, myślałam, że sobie pomogę tym siemieniem. od wczoraj znów czytam ten wątek od początku, wydawało mi się, że się dobrze przygotowałam, a jednak...(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Odstawię owoce i zobaczę, jem dość lekko, bo usiłuję zrzucić nadwagę. Jutro będę na wizycie w szpitalu to pogadam z neuro.
30-05-2019, 08:05
(30-05-2019, 07:44)speculum napisał(a):(30-05-2019, 06:38)Anka napisał(a):Dzięki, myślałam, że sobie pomogę tym siemieniem. od wczoraj znów czytam ten wątek od początku, wydawało mi się, że się dobrze przygotowałam, a jednak...(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Słuchaj, dobrze sie przygotowałaś ale widocznie masz wrażliwy żołądek i może wystarczy przeczekać a może lekarz coś doradzi :-) Ale na pewno nie mozna Ci odmowic braku przygotowania. Przykładowo ja biore Tec jak chce i z czym chce i ani razu mnie brzuch nie bolał. Zdarzylo mi sie nawet na pusty wziac. Takze to kwestia indywidualna. Oby u Ciebie szybko minął ten efekt uboczny. A czerwienisz się mocno?
30-05-2019, 08:20
(30-05-2019, 08:05)Gigi napisał(a):Heh dzięki! Oby szybko minęło. Bardzo rzadko miałam do tej pory jakiekolwiek problemy z układem pokarmowym (jadłam niekoniecznie zdrowo, a i wino bardzo lubię - żeby nie było, postanowiłam być grzeczna i nie pić alko w pierwszym miesiącu leczenia, żeby dodatkowo nie obciążać żołądka), ale teraz to aż jestem zaskoczona, ból promieniuje do kręgosłupa i wczoraj po ranigaście poszłam poćwiczyć trochę, żeby przynajmniej z pleców to napięcie zeszło(30-05-2019, 07:44)speculum napisał(a):(30-05-2019, 06:38)Anka napisał(a):Dzięki, myślałam, że sobie pomogę tym siemieniem. od wczoraj znów czytam ten wątek od początku, wydawało mi się, że się dobrze przygotowałam, a jednak...(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Flasha miałam ze 2 razy i tylko przy dawce 120. Raz zaczerwieniłam się cała, łącznie z udami, a za drugim razem miałam tylko różowy dekolt i swędziały mnie zgięcia w łokciach, także gdyby nie swędzenie, to nawet bym nie zauważyła, bo nawet nie piekła mnie skóra.
30-05-2019, 15:50
Z żołądkiem różnie jest. Tec biorę 3 rok i ból brzucha nie odpuszcza. Czy biorę coś osłonowo czy nie nie ma znaczenia. Boli tak samo. Jem raczej lekko, nic smażonego, alkoholu nie pije wcale i nieraz mam takie bóle, że nawet rozmawiać mi się nie chce.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
30-05-2019, 17:47
(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Jak pamiętasz tydzień temu pisałam tutaj że sobie wykrakalam te bóle żołądka i to po roku leczenia. Tak że w każdej chwili może złapać. Mi pomógł ten polprazol będzie dobrze, w końcu bol minie. (30-05-2019, 15:50)Akinom napisał(a): Z żołądkiem różnie jest. Tec biorę 3 rok i ból brzucha nie odpuszcza. Czy biorę coś osłonowo czy nie nie ma znaczenia. Boli tak samo. Jem raczej lekko, nic smażonego, alkoholu nie pije wcale i nieraz mam takie bóle, że nawet rozmawiać mi się nie chce. 3 lata... o raju.... (30-05-2019, 17:47)Beciaa05 napisał(a):(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Biorę IPP, to chyba to samo. Dziś w pracy, 1,5h po śniadaniu i Tec, złapał mnie znów ból, wzięłam Ranigast i kwadrans później skończyło się na wymiotach. Odpuszczam sobie wieczorną tabletkę dziś, jutro rano mam 200 km do zrobienia do szpitala, wolę nie ryzykować katastrofy w ruchu lądowym..., mam nadzieję, że dr mi to wybaczy. (30-05-2019, 17:47)Beciaa05 napisał(a):(29-05-2019, 22:48)speculum napisał(a): Tak sie cieszylam, ze w zasadzie idealnie znosze Tec, ze sie doigralam Biorę IPP, to chyba to samo. Dziś w pracy, 1,5h po śniadaniu i Tec, złapał mnie znów ból, wzięłam Ranigast i kwadrans później skończyło się na wymiotach. Odpuszczam sobie wieczorną tabletkę dziś, jutro rano mam 200 km do zrobienia do szpitala, wolę nie ryzykować katastrofy w ruchu lądowym..., mam nadzieję, że dr mi to wybaczy.
01-06-2019, 14:25
Czytam ten wątek jeszcze raz i widzę, że część z Was miała dawkę 120 przez 2 tyg. Ja miałam 1 tydzień. Byłam wczoraj w szpitalu po kolejne opakowanie leku, dostałam receptę na mocniejsze IPP, przez tydzień mam brać jedną Tec 240 na noc, a potem wrócić do normalnej dawki.
I trzymać się diety lekkostrawnej. Dr mówiła, że ma pacjentkę, która wymiotowała przez 3 mce. Może nie będzie tak źle, widzę, że u Was przechodziło mniej więcej po 2 tyg. na dawce 240. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|