Katieinthesky miałem identyczne wątpliwości. Choruje długo, ale tego nie widać. Młody, silny facet a chce stopień... ale złożyłem, dostałem umiarkowany i nie żałuję. Panie w komisji były miłe, nikt nie miał wątpliwości, że stwardnienie rozsiane to choroba, która jest uzasadnieniem dla wniosku i stopnia niepełnosprawności.
Czytałem w innym Twoim poście, że zaczynasz studia. Słyszałem, że studenci ze stopniem dostają stypendium dla osoby niepełnosprawnej na uczelni. Pamiętam jak to było ze studenckim budżetem, trochę dodatkowego grosza zawsze się przyda.
Choćby z tego powodu warto.
Wniosek o stopień składasz w powiatowym zespole ds. orzekania niepełnosprawności.