Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Objawy, czekanie na rezonans
#1
Długo zastanawiałam się czy tutaj napisać. Nie oczekuję diagnozy, ale chyba potrzebuję wyrzucić "to" z siebie.
Jestem po wizycie u neurologa, która póki co zleciła rezonans kręgosłupa szyjnego. Podczas badania zapomniałam jednak o moim epizodzie z drętwiejącą/ nie współpracującą ręką. Doktor pytała o drętwienie kończyn, ale ja to wymazałam z pamięci (działo się to latem). Też "usprawiedliwiłam" to sobie wtedy nauką do egzaminu a co za tym idzie częstym korzystaniem z telefonu i komputera.
Wracając do moich objawów to zaczynając po kolei Oczko
W lutym zaczęła mi "skakać" powieka w prawym oku, trwało to ok 2 miesiące. Brałam magnez i przeszło. Dodam, że też widziałam gorzej na to oko. Ale usprawiedliwiłam to sobie właśnie brakiem magnezu.
Następnie całe lato (też ok 2 miesięcy) czułam drętwienie/ mrowienie prawej ręki i dłoni, też ze mną nie współpracowała i np. nie mogłam sama odkręcić butelki. To też sobie wytłumaczyłam jak już wcześniej wspomniałam.We wrześniu zaczęły mi dokuczać bóle szyi po prawej stronie. Byłam u fizjoterapeutki, na usg węzłów chłonnych. Po kilku wizytach u fizjoterapeutki ból był mniejszy. Natomiast dołączył ból głowy w potylicy promieniujący do czubka głowy i to oczywiście z prawej strony, szyja też od czasu do czasu pobolewa.
Trafiłam więc tuż po świętach do neurolog. Badanie młoteczkiem jedynie wyszło niezbyt ok, właśnie słabsze odruchy po prawej stronie. Zostałam wysłana na rezonans kręgosłupa szyjnego.
Niestety od ok. 5 dni mam jakby kumulację objawów i dlatego tu trafiłam. W poniedziałek do kompletu przeszłam kolkę nerkową (oczywiście prawa nerka Oczko). Nadal ból głowy i szyi po prawej stronie, drętwienie prawej ręki i dłoni, czuję taką "sztywność " w oczodole prawym, chwilami rozmazuje się obraz, wczoraj przez ok godzinę czułam mrowienie prawej strony twarzy.

Niepokoi mnie, że wszystko dzieje się po jednej stronie ciała. Martwią mnie te wszystkie objawy i to, że się nagle nasiliły. Mam 32 lata, miałam robiony rezonans głowy w sierpniu 2018 (wtedy bardzo bolała mnie głowa po cesarskim cięciu, w zupełnie inny sposób niż teraz) i było wszystko ok.
Wpisując moje objawy w google trafiłam na to forum Oczko


Rezonans mam we wtorek, na opis pewnie trochę poczekam. Wizytę u neurolog 31 stycznia. Zastanawiam się czy we własnym zakresie nie umówić się na rezonans głowy z kontrastem...
Odpowiedz
#2
(05-01-2022, 19:28)nenka89 napisał(a): Długo zastanawiałam się czy tutaj napisać. Nie oczekuję diagnozy, ale chyba potrzebuję wyrzucić "to" z siebie.
Jestem po wizycie u neurologa, która póki co zleciła rezonans kręgosłupa szyjnego. Podczas badania zapomniałam jednak o moim epizodzie z drętwiejącą/ nie współpracującą ręką. Doktor pytała o drętwienie kończyn, ale ja to wymazałam z pamięci (działo się to latem). Też "usprawiedliwiłam" to sobie wtedy nauką do egzaminu a co za tym idzie częstym korzystaniem z telefonu i komputera.
Wracając do moich objawów to zaczynając po kolei Oczko
W lutym zaczęła mi "skakać" powieka w prawym oku, trwało to ok 2 miesiące. Brałam magnez i przeszło. Dodam, że też widziałam gorzej na to oko. Ale usprawiedliwiłam to sobie właśnie brakiem magnezu.
Następnie całe lato (też ok 2 miesięcy) czułam drętwienie/ mrowienie prawej ręki i dłoni, też ze mną nie współpracowała i np. nie mogłam sama odkręcić butelki. To też sobie wytłumaczyłam jak już wcześniej wspomniałam.We wrześniu zaczęły mi dokuczać bóle szyi po prawej stronie. Byłam u fizjoterapeutki, na usg węzłów chłonnych. Po kilku wizytach u fizjoterapeutki ból był mniejszy. Natomiast dołączył ból głowy w potylicy promieniujący do czubka głowy i to oczywiście z prawej strony, szyja też od czasu do czasu pobolewa.
Trafiłam więc tuż po świętach do neurolog. Badanie młoteczkiem jedynie wyszło niezbyt ok, właśnie słabsze odruchy po prawej stronie. Zostałam wysłana na rezonans kręgosłupa szyjnego.
Niestety od ok. 5 dni mam jakby kumulację objawów i dlatego tu trafiłam. W poniedziałek do kompletu przeszłam kolkę nerkową (oczywiście prawa nerka Oczko). Nadal ból głowy i szyi po prawej stronie, drętwienie prawej ręki i dłoni, czuję taką "sztywność " w oczodole prawym, chwilami rozmazuje się obraz, wczoraj przez ok godzinę czułam mrowienie prawej strony twarzy.

Niepokoi mnie, że wszystko dzieje się po jednej stronie ciała. Martwią mnie te wszystkie objawy i to, że się nagle nasiliły. Mam 32 lata, miałam robiony rezonans głowy w sierpniu 2018 (wtedy bardzo bolała mnie głowa po cesarskim cięciu, w zupełnie inny sposób niż teraz) i było wszystko ok.
Wpisując moje objawy w google trafiłam na to forum Oczko


Rezonans mam we wtorek, na opis pewnie trochę poczekam. Wizytę u neurolog 31 stycznia. Zastanawiam się czy we własnym zakresie nie umówić się na rezonans głowy z kontrastem...

Cześć, dziwne trochę że kierują Cię na rezonans zaczynając od szyi zamiast głowy (może dlatego że robiłaś w 2018 roku?). Największe prawdopodobieństwo znalezienia ewentualnych zmian j6edt w głowie. Są przypadki że ktoś ma głowę czystą a coś w kręgosłupie ale to bardzo rzadko się zdarza. Może poproś jednak o skierownie na MR głowy. Pozdrawiam
Odpowiedz
#3
Żeby zrobić MRI głowy prywatnie i tak będziesz potrzebować skierowania
Odpowiedz
#4
AgaP Pani doktor twierdzi, że przyczyną mogą być dyskopatię lub rozrosty/przerosty (? Nie zapamietalam nazwy ?) w odcinku szyjnym.

(05-01-2022, 23:28)AgaP napisał(a):
(05-01-2022, 19:28)nenka89 napisał(a): Długo zastanawiałam się czy tutaj napisać. Nie oczekuję diagnozy, ale chyba potrzebuję wyrzucić "to" z siebie.
Jestem po wizycie u neurologa, która póki co zleciła rezonans kręgosłupa szyjnego. Podczas badania zapomniałam jednak o moim epizodzie z drętwiejącą/ nie współpracującą ręką. Doktor pytała o drętwienie kończyn, ale ja to wymazałam z pamięci (działo się to latem). Też "usprawiedliwiłam" to sobie wtedy nauką do egzaminu a co za tym idzie częstym korzystaniem z telefonu i komputera.
Wracając do moich objawów to zaczynając po kolei Oczko
W lutym zaczęła mi "skakać" powieka w prawym oku, trwało to ok 2 miesiące. Brałam magnez i przeszło. Dodam, że też widziałam gorzej na to oko. Ale usprawiedliwiłam to sobie właśnie brakiem magnezu.
Następnie całe lato (też ok 2 miesięcy) czułam drętwienie/ mrowienie prawej ręki i dłoni, też ze mną nie współpracowała i np. nie mogłam sama odkręcić butelki. To też sobie wytłumaczyłam jak już wcześniej wspomniałam.We wrześniu zaczęły mi dokuczać bóle szyi po prawej stronie. Byłam u fizjoterapeutki, na usg węzłów chłonnych. Po kilku wizytach u fizjoterapeutki ból był mniejszy. Natomiast dołączył ból głowy w potylicy promieniujący do czubka głowy i to oczywiście z prawej strony, szyja też od czasu do czasu pobolewa.
Trafiłam więc tuż po świętach do neurolog. Badanie młoteczkiem jedynie wyszło niezbyt ok, właśnie słabsze odruchy po prawej stronie. Zostałam wysłana na rezonans kręgosłupa szyjnego.
Niestety od ok. 5 dni mam jakby kumulację objawów i dlatego tu trafiłam. W poniedziałek do kompletu przeszłam kolkę nerkową (oczywiście prawa nerka Oczko). Nadal ból głowy i szyi po prawej stronie, drętwienie prawej ręki i dłoni, czuję taką "sztywność " w oczodole prawym, chwilami rozmazuje się obraz, wczoraj przez ok godzinę czułam mrowienie prawej strony twarzy.

Niepokoi mnie, że wszystko dzieje się po jednej stronie ciała. Martwią mnie te wszystkie objawy i to, że się nagle nasiliły. Mam 32 lata, miałam robiony rezonans głowy w sierpniu 2018 (wtedy bardzo bolała mnie głowa po cesarskim cięciu, w zupełnie inny sposób niż teraz) i było wszystko ok.
Wpisując moje objawy w google trafiłam na to forum Oczko


Rezonans mam we wtorek, na opis pewnie trochę poczekam. Wizytę u neurolog 31 stycznia. Zastanawiam się czy we własnym zakresie nie umówić się na rezonans głowy z kontrastem...

Cześć, dziwne trochę że kierują Cię na rezonans zaczynając od szyi zamiast głowy (może dlatego że robiłaś w 2018 roku?). Największe prawdopodobieństwo znalezienia ewentualnych zmian j6edt w głowie. Są przypadki że ktoś ma głowę czystą a coś w kręgosłupie ale to bardzo rzadko się zdarza. Może poproś jednak o skierownie na MR głowy. Pozdrawiam

(06-01-2022, 09:54)marcepanka napisał(a): Żeby zrobić MRI głowy prywatnie i tak będziesz potrzebować skierowania

Nie wiedziałam, że prywatnie też musi być skierowanie ...
Odpowiedz
#5
Dodam, że od poniedziałku kiedy to miałam atak kolki nerkowej męczę się z zapaleniem pęcherza.... Często mi się to zdarzało już wcześniej. W sumie od dziecka poprzez wiek nastoletni aż po czas studiów towarzyszyło mi zapalenie pęcherza dość czeste. Potem miałam spokój przez jakieś 5 lat i w tym roku już trzeci raz mam zapalenie pęcherza ? Czytam, że to też często związane jest z SM.
Odpowiedz
#6
Nie ma co się nakręcać. Możesz zrobić rezonans bez kontrastu bez skierowania od ręki, natomiast wystarczy rozmowa z radiologiem on wypisze na miejscu skierowanie. Będziesz spokojniejsza aniżeli czekając do marca. Wiem na pewno że Helimed ma taką opcję. Co do zapaleń pęcherza nie bierz wszystkiego pod SM, taki okres mamy. Po za tym Wit C w dużych dawkach przez conajmniej tydzień powinna pomóc. Wlewy dają najlepszy efekt (dożylnie) Inne objawy trochę typowe pod SM ale to też może być tężyczka, niedobór D3, magnezu lub B12. Jeśli chcesz trochę sobie dopomóc przed wizytą u neurologa zawsze możesz zrobić te badania na własną rękę, zresztą są odpłatne tak czy siak lekarz nie da Ci na nie skierowania. Aby szybko nasycić organizm najlepszy efekt dają wlewy witaminowe. Czasem jak się ma szczęście lekarz zleca zastrzyki zB12 w przypadku pogorszenia stanu zdrowia w SM... Ale to pojedyncze.sytuacje Uśmiech
Odpowiedz
#7
(06-01-2022, 18:15)Lusia98 napisał(a): Nie ma co się nakręcać. Możesz zrobić rezonans bez kontrastu bez skierowania od ręki, natomiast wystarczy rozmowa z radiologiem on wypisze na miejscu skierowanie. Będziesz spokojniejsza aniżeli czekając do marca. Wiem na pewno że Helimed ma taką opcję.
Nie spotkałam się z taką praktyką przynajmniej we Wrocławiu. Ale fakt jak robi się prywatnie MRI to skierowanie może wypisać jakikolwiek lekarz (nawet internista), natomiast na NFZ musi być skierowanie od lekarza specjalisty.
Odpowiedz
#8
Lusia98 naczytałam się i faktycznie zaczynam się nakręcać. Najgorzej, że ten rezonans odcinka szyjnego może niewiele wnieść. Doktor wspominała o tężyczce między innymi. Masz rację, porobie jeszcze badania krwi bo mnie bezczynność denerwuje najbardziej Oczko

Marcepana ja właśnie z okolic Wrocławia jestem i byłam u neurolog, która pracuje na Koszarowej w szpitalu.
Odpowiedz
#9
Myślę, że gdyby lekarz podejrzewał SM to by Cie sam skierował na MRI głowy. Twoje objawy mogą mieć mnóstwo przyczyn - lekarz zaczął od tego co najbardziej prawdopodobne, czyli że to od kręgosłupa (być może coś uciska jakiś nerw). Ja bym chyba poczekała na opis tego rezonansu i dopiero jak to nic nie wniesie szukała dalej.
A doktor google to wiadomo jak działa  Oczko
Odpowiedz
#10
Marcepanka no właśnie doktor google podpowiada nowotwór przy każdym objawie Oczko


Dziś w końcu rezonans to może na dniach cokolwiek będę wiedziała
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości