Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rzut
#21
(02-01-2022, 23:25)Akinom napisał(a): Ja enkorton świadomie wyrzucałam w szpitalu, a potem nie kupowałam. to jest straszne świństwo.
Ja przy rzucie sam od siebie zjadłem resztki, jakie mi zostały po Ś.P. psiaku.  Szczęśliwy Chyba 2 opakowania tego były. Podejrzany
Odpowiedz
#22
Albo za mała dawkę mi rozpisali
Nie wiem ..dlaczego czuje się gorzej maskara nie rozumiem .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#23
(03-01-2022, 20:19)emichalska67 napisał(a): Albo za mała dawkę mi rozpisali
Nie wiem ..dlaczego czuje się gorzej maskara nie rozumiem .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Juz jutro wizyta, zobaczysz co lekarz Ci powie I co zaproponuje Serce

Ja po solu to tez słabo sie czulam, ale po encortonie to jak młody bóg Duży uśmiech szkoda, że nie idzie tego wydębić od lekarza czesciej Oczko
Odpowiedz
#24
Dam znać [emoji3590] ściskam ciepło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#25
A mi się wydaje że zawsze po sterydach jest gorzej. Tam nawet jest napisane że one mogą powodować kolejny stan zapalny.. u mnie był wysyp dosłownie jeden za drugim. Gdybym wiedziała, nigdy bym się nie zdecydowała na nie. Pół roku dochodziłam do siebie i każdy kolejny rzut Czekałam w domu aż minie samo. Teraz też mam zachwiania równowagi, najgorzej o poranku i przy stresie. Ale póki nie utrudniają mi one zbyt bardzo życia czekam aż miną same.
Odpowiedz
#26
Doszły mnie jeszcze jakieś bóle , wieczorami jak zacznie mnie rozpierać między łopatkami w klatce piersiowej nie mogę wręcz swobodnie oddychać [emoji2358]może po encortonie
Jadę właśnie na wizytę do programu [emoji38]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#27
Wyobraźcie sobie ze przyjechałam na te wizytę , czekam jak osioł
wcale nie ma tej lekarki . Mam wyraźna kartkę 4.01-9:30
W rejestracji mówię o syt ze czekam to tamto . Przyjechałam specjalnie odczyt rezonansu itp one do mnie ale pani doktor jutro przyjmuje , musi pani jutro przyjechać , wiec zapytałam sie ,czy sobie ze mnie żartują ? Ja tu nie mam 25 km a jutro ide do pracy
Ale co one na to mogą ??? One nie rozumieją co to ma znaczyć dlaczego tak sie stało [emoji2358] pokładałam nadzieje chciałam konsultacji co dalej nowa duża zmiana w głowie jest . Mi sie chce już płakać nie mam siły . Inny lekarz mnie przyjął Dał tylko rezonans i leki
I jutro mam dzwonić umówić się na wizytę .
Czy to jest ku#*%+ normalne ……


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam jedna nowa zmianę plat czołowy o wym. Poprz 13x13 tyle wiem [emoji2370]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#28
Oni to mają głęboko w dupie. Mi kazali jeździć trzy dni przed każdym odbiorem leku na wyniki. Na ich skierowanie nigdzie nie zrobię. Lekarz nie chce tego przepisać, bo to drogie badania. Dobrze, że mąż ma PZU wykupione to chociaż akurat te badania ubezpieczenie obejmuje. Niestety sama do Wrocławia nie jestem w stanie dojechać i tam do szpitala też nie. Więc takie jeżdżenie jest upierdliwe. Tyle tylko, że biorę opiekę na siebie dla męża. 14 dni mu się należy.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#29
Teraz zrozumiałam , ze ta lekarka ma wyrąbane serio . Jak można takiego bałwana robić z człowieka jechałam tam
90 km żeby pocałować klamkę
Teraz w rejestracji powiedziały ze jak mam leki to na msc wydane mam przyjechać 2 lutego .
Tak chciałam się skonsultować z nią dziś , zapytać co dalej … nie wiem robić , bo czuje się gorzej . Wezmę gen encorton Do końca poczekam i udam się gdzieś prywatnie bo co ?[emoji2358][emoji2358][emoji2358][emoji2358]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#30
Współczuję. Miałam nieraz podobne sytuację i za każdym razem szlag mnie trafia, chociaż wiem, że nic na to nie poradzę. I chyba ta bezsilność jest taka frustrująca. W szpitalu nikogo nie obchodzi, że ktoś pracuję, że ma daleko i nie może sobie pozwolić na bezsensowne przyjazdy co parę dni, bo ktoś o czymś zapomniał albo źle zorganizował.

Odnośnie badań laboratoryjnych wkurzające jest to, że dostajesz skierowanie i możesz je zrobić za darmo tylko w szpitalu w którym się leczysz, a nie w jakimkolwiek labie, który ma podpisaną umowę z NFZ. Od niedawna mam pakiet w luxmedzie i się zastanawiam właśnie, czy lekarz dałby mi skierowanie na te badania w LM, żebym nie musiała specjalnie  jechać do szpitala.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości