Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
O czym mogą świadczyć moje dolegliwości
#1
Witajcie. Długo zastanawiałam się czy napisać swój post. Zacznę od początku. W 2014 obudziłam się nie mogąc poruszyć nogami. Stwierdzono wówczas u mnie rwę kulszową oraz dyskopatię. Wiadomo- rehabilitacja i do widzenia. Nogi pamiętam miałam cały czas jakieś nieswoje, ale ból ciągnący do stopy trochę się uspokoił. Po jakimś czasie zaczęłam zauważać u siebie w prawej nodze w której stwierdzono rwę zaburzenia czucia. Zaczęłam się potykać, raz skręciłam kostkę. Nie zwracałam na to uwagi. Przez kilka lat wszystko zaczęło narastać. Spadło mi libido, zaczęłam mieć problemy z koncentracją. Rozumiałam słowa które się do mnie mówiło ale nie rozumiałam ich znaczenia. Często przez to musiałam prosić by ktoś powtarzał to co do mnie mówił co nastręczało mi wiele problemów w pracy oraz w relacjach z ludźmi. Gdy robiłam bilans zdrowia wyszło we krwi jakbym miała w organizmie stan zapalny ale lekarz nie zwrócił na to zbytniej uwagi. Tymczasem z nogą mi się pogorszyło. Traciłam czucie, nie byłam czuła czasem na zimno lub ciepło. Zaczęłam szukać ponownie pomocy u specjalistów jednak wszyscy patrzyli na moje badania TK MRI kręgosłupa lędźwiowego i wzruszali ramionami. Ew. Proponowali blokady i tyle. Gdy jakimś cudem zaszłam w ciążę poza bólem kręgosłupa nic mi nie dolegało. Na kilka miesięcy miałam spokój. Rok po urodzeniu dziecka czyli kilka miesięcy temu zaczęło się ze mną dziać naprawdę źle. Dostałam jakiegoś zakażenia oka po którego wyleczeniu opada mi do dzisiaj powieka, a czasem po śnie nie mogę jej w ogóle otworzyć. W lipcu zaczęłam mieć w prawej nodze straszne napięcia mięśni. Po zażywaniu Mydocalmu forte było mi lepiej ale mogą zaczęła drętwieć. Zauważyłam że mam problemy z poruszaniem palcami w prawej stopie jakby w ogóle się mnie nie słuchały. Do tego tydzień temu strasznie bolały mnie oczy ale jakby od środka...? Chciałam jechać do szpitala ale nie miałam z kim dziecka zostawić. W czasie tego bólu od wewnątrz strasznie kiepsko widziałam i zostało mi to aż do teraz. Bardzo się męczę. Byłam badana na zzsk oraz bolerioze. Od stycznia biorę Izotek ale w rozmowie z dermatolog wynikło że moje objawy z pewnością nie są od tego leku. Okulistę mam dopiero na grudzień, za kilka dni idę prywatnie do neurologa. Napięcie mięśniowe które mnie męczyło zaowocowało bólem biodra przez które nie mogłam chodzić- musiałam od ortopedy dostać blokadę w biodro bo stwierdzono u mnie zapalenie krętarza większego
 Czuję się już tym wszystkim zmęczona. W rodzinie najbliżsi zaczęli mi sugerować że może mam stwardnienia rozsiane jak kuzynka
 Nie wiem samej co o tym wszystkim sądzić.
Odpowiedz
#2
Powinnaś zrobić przynajmniej rezonans głowy, ale jak idziesz prywatnie do neurologa, to nie zleci Ci tego na NFZ.
Odpowiedz
#3
(22-09-2021, 08:08)e-smka napisał(a): No a taki rezonansik głowy z kontrastem to z 600 zł ... całkiem przyjemnie...

Proszę jechać na sor okulistyczny.  Jak ja zadzwonilam z objawami to mi od razu kazali przyjechać I badania od razu miałam,  konsultacje,  stwierdzone zapalenie pozagałkowe oka I skierowanie na sor neurologiczny. Wszystko W jeden wieczór.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości