Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ból lewej strony twarzy
#1
Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii; może ktoś miał podobnie.

Od kilku dni ma ból lewej strony twarzy. 

- ból występuje od lewej strony grdyki, przez zęby (6 i 7) aż tuż nad lewym uchem 
- dyskomfort (nieduży) jest jednostajny, ale ból występuje w określonym obszarze (grdyka lub zęby; najrzadziej okolice ucha) i dotyczy zmiany pozycji głowy (skręt szyi powoduje ból lewej strony grdyki; nacisk na węzły podżuchwowe powoduje ból)
- w związku z miejscem występowania bólu (m.in. zęby) odwiedziłem stomatologa i wykluczyłem problemy dentystyczne; 
- nie mam powiększonych węzłów chłonnych; gardło (grdyka) nie boli przy przełykaniu

Sugestie dotyczące objawów:
- problem z nerwem trójdzielnym twarzy 
- problem z sercem (przyjmuję od ponad roku leki na nadciśnienie i świetnie reaguje na to leczenie)

Wiem, że nie jesteśmy lekarzami. Wiem także, opinia mądrych ludzi (to o Was Serce Zawstydzony ) może być bardziej pomocna niż konsultacja z przemęczonym medykiem.
Odpowiedz
#2
A może to napięcie jakiegoś mięśnia? Mój fizjo często łapie za mięsień w okolicy gardła i rozciąga. I na początku byłam w szoku bo wszelkie bolą ucha czy gardła odeszły.
Odpowiedz
#3
A dentysta zrobił prześwietlenie? U mnie się raz okazało że zęby stukając o siebie powodują jakieś mikro urazy i od tego ból. Ale też faktycznie odwiedziłaby fizjologa i neuro.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#4
Dzięki za podpowiedzi. Chyba konieczna będzie wizyta u neurologa.

Dentystka nie robiła prześwietlenia, ale dokładnie zbadała fizykalnie ząb. Poza tym ten ząb był leczony (kanałowo) przez nią kilka lat temu; do tej pory nie sprawiał problemów.
Odpowiedz
#5
Może własnie zaczął sprawiać problemy, myśle że powinna prześwietlić, korzenie mogą sięgać głęboko, nawet do nerwów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#6
A może nie do końca były wypełnione kanały?? U mnie takie "leczenie" zakończyło się stanem zapalnym- po kilku latach od zakończenia leczenia. I była powtórka z rozrywki. Szukanie lekarza, który się podejmie leczenia. Byłam już po diagnozie SM ale przed włączeniem do programu. Jak wspomniałam lekarzowi dentyści, który podjął się leczenia, że będę w programie interferonu kazał mi uważać na każdy stan zapalny. Pozdrawiam ciepło w ten bardzo wietrzny wieczór
Odpowiedz
#7
Dzięki za podpowiedzi.

Może rzeczywiście mogłem nalegać na RTG zęba. Nie do końca moje objawy odpowiadają typowemu bólowi zęba, związanemu z jego stanem zapalnym: nie reaguje na ciepło/zimno, nie jest to ból pulsujący itd. I mam ogromne zaufanie do dentystki, która od lat mnie leczy. Nie wykluczam, że jednak mogłem popełnić błąd z tym badaniem RTG.

Dziś ból przy dotyku oraz skręcie szyi umiejscowił się tam, gdzie są węzły pod żuchwą. Wizyta u lekarza POZ skończyła się sugestią wizyty u laryngologa i neurologa oraz wykonania USG szyi.

Mam powoli przypuszczenie, że narobiłem "burzy w szklance wody"; raczej stąpam twardo po ziemi, ale diagnoza SM jakoś wyczuliła (przewrażliwiła?) mnie na wszelkie sygnały płynące z organizmu.
Odpowiedz
#8
I dobrze że nie zostawiasz spraw samych sobieUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości