Liczba postów: 3 965
Liczba wątków: 39
Dołączył: Lut 2017
Reputacja:
42
Napewno im szybciej tym lepiej, też panikowałam na początku, jak tylko coś było inaczej niż zwykle, z czasem to przechodzi i bardziej się człowiek uczy obserwować siebie
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Liczba postów: 1 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
23
(13-04-2019, 21:39)magdas5 napisał(a): dziękuję bardzo za odpowiedzi. to wszystko jest dla mnie nowe i można powiedzieć, że panikuję jak tylko coś odbiega od normy.. z czasem się oswoję z pewnością.
Gwarantuję Ci, że z czasem poznasz swój organizm lepiej niż lekarz i wszystko nauczysz się rozpoznawać
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2019
Reputacja:
0
szkoda, że lekarz mi nie powiedział, że coś takiego może się zdarzać.. zresztą zbyt rozmowny nie był, nawet o wyniki z rezonansu musiałam go ciągnąć za język. dopiero po trzecim pytaniu powiedział "stwardnienie". a ile takie drętwienie może trwać? ile u Was trwają te wszystkie objawy? a to z oczami, a to z nogami?
Liczba postów: 1 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
23
(14-04-2019, 10:25)magdas5 napisał(a): szkoda, że lekarz mi nie powiedział, że coś takiego może się zdarzać.. zresztą zbyt rozmowny nie był, nawet o wyniki z rezonansu musiałam go ciągnąć za język. dopiero po trzecim pytaniu powiedział "stwardnienie". a ile takie drętwienie może trwać? ile u Was trwają te wszystkie objawy? a to z oczami, a to z nogami?
No czasem tak bywa z lekarzami, że trzeba mieć swoją listę pytań. U mnie przy silnych rzutach bez leczenia sterydami i tec trwało ok 3 tyg. Na początku leczenia takie drętwienia lub podwójne widzenie trwało ok tygodnia. Teraz już takie coś nie występuje, zdarzają się mrowienia, uczucie gorącej kończyny, albo skurcze, ale one pozwalają na samodzielne funkcjonowanie
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2019
Reputacja:
0
rozumiem, pytam, bo nie wiem czy lecieć gdzieś do lekarza czy dać sobie spokój. A bez leczenia sterydami przeszło Ci samo?
Liczba postów: 1 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
23
Tak, tylko to po prostu dłużej się cofa.
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2019
Reputacja:
0
rozumiem, myślałam, że bez tych sterydów to tylko gorzej i gorzej. przynajmniej ja tak miałam, dopóki mi nie podali w szpitalu ich to coraz gorsze objawy miałam i coraz silniejsze. bo pierwsze 3 dni leżałam na oddziele bez diagnozy i bez leków. i każdego kolejnego dnia czułam się coraz gorzej.
Liczba postów: 3 965
Liczba wątków: 39
Dołączył: Lut 2017
Reputacja:
42
U mnie tez tak było przy diagnozie, z dnia na dzień gorzej, a w szpitalu to masakra, ale chyba przez to że nie lubię szpitali potem dostałam solu i z dnia na dzień było lepiej
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2019
Reputacja:
0
no u mnie tak samo. jeszcze do szpitala w miarę normalnie doszłam a 2 dni później pielęgniarka mnie wózkiem prowadziła. plus brak równowagi. pod prysznicem fiknęłam.. a z każdą kroplówką coraz lepiej i lepiej
Liczba postów: 1 202
Liczba wątków: 6
Dołączył: Kwi 2018
Reputacja:
23
14-04-2019, 19:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-04-2019, 19:26 przez agica.)
To tak czasem jest, stres nam dokłada i wtedy ciężko wyjść
Ale dobrze byłoby, żeby trochę szybciej Ci podali leki z programu
|