13-12-2017, 17:20
Super że tak się udało czasem zderzenie z naszą służbą zdrowia jest przykre, powodzenia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przeszczep komórek czy ktoś się na to zdecydował?
|
13-12-2017, 17:20
Super że tak się udało czasem zderzenie z naszą służbą zdrowia jest przykre, powodzenia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
13-12-2017, 17:24
Marika, gratuluję i życzę powodzenia u mnie minął już rok od przeszczepu a mój neurolog na ostatniej wizycie pogratulował mi najlepszej decyzji w chorobie. Tak jak wcześniej pisałam, u mnie niektóre zmiany całkowicie zniknęły na MRI, a neurologicznie mój stan jest idealny! Oby jak najdłużej trzymam za Ciebie kciuki z sąsiedniej Gdyni
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
13-12-2017, 20:14
Super gratuluję i dostania się i decyzji bo chyba to drugie trudniejsze
13-12-2017, 20:24
Też tam myślę, ja nie miałabym odwagi chyba jeszcze
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
13-12-2017, 21:40
(13-12-2017, 16:50)Marika3333 napisał(a): Witam Was właśnie wracam z Katowic, z kwalifikacji dostałam się! ? dziwne ale się cieszę najtrudniej było zdobyć skierowanie od neurologa do poradni hematologicznej, zwłaszcza ze jestem niecierpliwa i chciałam już teraz zaraz. A gdy chciałam się zapisać do neurologa po skierowanie to mówili mi ze najbliższy wolny termin jest w lipcu. No ale się udało wcześniej ! i w sumie od ręki miałam termin na kwalifikacje. Wyznaczyli mi termin pierwszego pobytu na 25.01.18, ale podejrzewam ze to się opóźni, zanim zalecze stany zapalne. Ale to nic, bardzo się cieszę ze mam miejsce możecie liczyć na moja relacje aaaa, i Panowie bardzo mili w Katowicach w sumie pierwszy raz w całej mojej chorobie spotkałam się z takim podejściem pełnym szacunku i zrozumienia do pacjenta Cześć! Wspaniałe wieści! Gratuluję i będę trzymać kciuki za jak najlepszy wynik przeszczepu! Koniecznie dawaj znać jak przygotowania, jak się będziesz czuła na różnych etapach leczenia, a także po przeszczepie. Pewnie wielu osobom rozważającym przeszczep takie informacje pomogą w podjęciu decyzji o skorzystaniu z tej metody leczenia.
26-12-2017, 23:44
(13-12-2017, 16:50)Marika3333 napisał(a): Witam Was właśnie wracam z Katowic, z kwalifikacji dostałam się! ? dziwne ale się cieszę najtrudniej było zdobyć skierowanie od neurologa do poradni hematologicznej, zwłaszcza ze jestem niecierpliwa i chciałam już teraz zaraz. A gdy chciałam się zapisać do neurologa po skierowanie to mówili mi ze najbliższy wolny termin jest w lipcu. No ale się udało wcześniej ! i w sumie od ręki miałam termin na kwalifikacje. Wyznaczyli mi termin pierwszego pobytu na 25.01.18, ale podejrzewam ze to się opóźni, zanim zalecze stany zapalne. Ale to nic, bardzo się cieszę ze mam miejsce możecie liczyć na moja relacje aaaa, i Panowie bardzo mili w Katowicach w sumie pierwszy raz w całej mojej chorobie spotkałam się z takim podejściem pełnym szacunku i zrozumienia do pacjentaJak wygląda kwalifikacja do przeszczepu ? Jakie trzeba spełniać warunki ?wymagania ?
03-01-2018, 00:32
(13-12-2017, 16:50)Marika3333 napisał(a): Witam Was właśnie wracam z Katowic, z kwalifikacji dostałam się! ? dziwne ale się cieszę najtrudniej było zdobyć skierowanie od neurologa do poradni hematologicznej, zwłaszcza ze jestem niecierpliwa i chciałam już teraz zaraz. A gdy chciałam się zapisać do neurologa po skierowanie to mówili mi ze najbliższy wolny termin jest w lipcu. No ale się udało wcześniej ! i w sumie od ręki miałam termin na kwalifikacje. Wyznaczyli mi termin pierwszego pobytu na 25.01.18, ale podejrzewam ze to się opóźni, zanim zalecze stany zapalne. Ale to nic, bardzo się cieszę ze mam miejsce możecie liczyć na moja relacje aaaa, i Panowie bardzo mili w Katowicach w sumie pierwszy raz w całej mojej chorobie spotkałam się z takim podejściem pełnym szacunku i zrozumienia do pacjentaJakie trzeba spelniac warunki na kwalifikacji ?ilosc rzutów w ciagu roku ?leczenie nieskuteczne I Ii linia ?
08-01-2018, 15:55
(03-01-2018, 00:32)Efka napisał(a):(13-12-2017, 16:50)Marika3333 napisał(a): Witam Was właśnie wracam z Katowic, z kwalifikacji dostałam się! ? dziwne ale się cieszę najtrudniej było zdobyć skierowanie od neurologa do poradni hematologicznej, zwłaszcza ze jestem niecierpliwa i chciałam już teraz zaraz. A gdy chciałam się zapisać do neurologa po skierowanie to mówili mi ze najbliższy wolny termin jest w lipcu. No ale się udało wcześniej ! i w sumie od ręki miałam termin na kwalifikacje. Wyznaczyli mi termin pierwszego pobytu na 25.01.18, ale podejrzewam ze to się opóźni, zanim zalecze stany zapalne. Ale to nic, bardzo się cieszę ze mam miejsce możecie liczyć na moja relacje aaaa, i Panowie bardzo mili w Katowicach w sumie pierwszy raz w całej mojej chorobie spotkałam się z takim podejściem pełnym szacunku i zrozumienia do pacjentaJakie trzeba spelniac warunki na kwalifikacji ?ilosc rzutów w ciagu roku ?leczenie nieskuteczne I Ii linia ? Witaj Jeśli chodzi o mnie to: Najtrudniejszy był pierwszy krok, czyli załatwienie sobie skierowania na kwalifikacje. Ponieważ nie możesz iść prywatnie do neurologa po takie skierowanie, trzeba zapisać się na nfz do neurologa, a wiadomo ze na nfz czeka się kilka miesięcy. Jak już masz skierowanie to dzwonisz do Katowic u umawiasz się na kwalifikacje. Tutaj czekałam jedynie 1,5 tygodnia. Na miejscu wszyscy bardzo mili : Najpierw wizyta u neurologa, przemiły człowiek! : Siedziałam w gabinecie z 50 minut, bez pospiechu. Rozległy wywiad, co i jak. Mi bardzo pomogła lista wszystkich dolegliwosci, którą spisałam wczesniej, aby o niczym nie zapomnieć : Przegląd wyników, które do tej pory miałam robione, rezonanse i tak dalej. Potem badanie neurologiczne. Potem musiałam chwilke poczekać na lekarza hematologa, który skonsultował się z neurologiem, zaprosili mnie do sali i powiedzieli, że się zakwalifikowałam : A jeśli chodzi o kryteria to chyba miałam szczęście, że akurat nie ma chętnych na przeszczep : Generalnie EDSS 0,5; jestem całkowicie samodzielna. Choruje od 4 lat i od tylu też jestem w programie. W listopadzie w kolejnym rezonansie wyszły nowe zmiany w mózgu, łącznie z aktywnymi. I po raz kolejny zmienili mi leki. (Zaczynałam od Betaferonu, potem Copaxone i teraaz Tecfidera). Wciągu tych 4 lat brak nowych rzutów (jedynie rzut przy diagnozie). Tylko, że ja np ostatnio czuję się mega zmęczona, plączą mi się słowa i jeszcze kilka innych rzeczy utrudniających życie : Pozdrawiam
07-02-2018, 00:05
Witam
Jestem już po pierwszym etapie - separacji komórek macierzystych. Czy ktoś z Was w tym roku się wybiera na przeszczep? Wadera a Ty jak się czujesz na chwilę obecną?
11-03-2018, 19:31
Witam
Czy wszyscy poumierali na tym forum? |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|