|
Mavenclad (kladrybina)
|
15-02-2019, 20:05
Maly 'edit', Lucy zalapala przeziebienie, jakies fdwa tygodnie temu i juz mialo byc lepiej ale niejstety sie cholerstwo poglebilo. Mimo antybiotykow nic nie odpuszcza. Z tego co mowil lekarz niestety to musi samo przejsc - efekt uboczny mavencladu - ale nie wiadomo dokladnie jak dlugo musimy czekac. No coz, nie ma rozy bez kolcow.
15-02-2019, 23:07
Jakieś skutki uboczne muszą zdaje się być, myślę że jeżeli lek jest skuteczny to warto się pomęczyć.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 
17-09-2019, 09:39
(15-02-2019, 20:05)konkon napisał(a): Maly 'edit', Lucy zalapala przeziebienie, jakies fdwa tygodnie temu i juz mialo byc lepiej ale niejstety sie cholerstwo poglebilo. Mimo antybiotykow nic nie odpuszcza. Z tego co mowil lekarz niestety to musi samo przejsc - efekt uboczny mavencladu - ale nie wiadomo dokladnie jak dlugo musimy czekac. No coz, nie ma rozy bez kolcow. Dzień dobry, czy są jakieś nowe wieści jak się sprawuje ta Kladrybina?
07-10-2019, 15:42
(17-09-2019, 09:39)myszon napisał(a):(15-02-2019, 20:05)konkon napisał(a): Maly 'edit', Lucy zalapala przeziebienie, jakies fdwa tygodnie temu i juz mialo byc lepiej ale niejstety sie cholerstwo poglebilo. Mimo antybiotykow nic nie odpuszcza. Z tego co mowil lekarz niestety to musi samo przejsc - efekt uboczny mavencladu - ale nie wiadomo dokladnie jak dlugo musimy czekac. No coz, nie ma rozy bez kolcow. Witam Czy sa jakies nowe wiesci o samopoczuciu na tym leku ? Ja zaczne go niedlugo brac Przeszlam juz wszystkie badania przed startem
08-10-2019, 11:35
Hej. Niedlugo mija rok po pierwszej dawce. Samopoczucie sie nie zmienilo jak np bo zastrzykach. Wypadaja wlosy, przez ok 3-4 miesiace po przyjeciu leku trzeba uwazac zeby sie nie przeziebic, mozna pomyslec o szczepionce przeciwko grypie. Pojawiaja sie since na ciele, co jakis c
z/as migrenowe bole glowy (ok raz w miesiacu przez 6 miesiecy). Ogolnie nie ma jakis wielkich skutkow ubocznych. Choroba jakos nie postepuje tak szybko jak do czasu zaczecia leczenia. No i co jest u nas bardzo wazne lek jest dostosowany do wagi. Jesli sa jakies pytania to postaram sie odpowiedziec.
08-10-2020, 10:13
Hej, czy jest ktoś w trójmieście kto bierze kladrybine?
05-11-2022, 20:37
Hej, ja miałam pierwsze dwie dawki kladrybiny w lipcu i sierpniu, kolejna runda w przyszłe wakacje. Przeszłam z Tecfidery po pojawieniu się wielu nowych zmian w rezonansie. Czy jest nas tu więcej?
 Chciałabym porównać doświadczenia.
You are never too old to set a new goal or to dream a new dream...
12-11-2022, 12:58
Hej,
Ja brałam w kwietniu i maju pierwsze tabletki Mavencladu , kolejne za rok, w sensie od teraz to za pół. Pierwsze leki miesiąc po diagnozie, wiec nie wiem co mogło być skutkiem ubocznym leku, a co czkawką po rzucie. Rzut ustąpił po 3 tygodniach, ale miałam jeszcze jakieś drobne dolegliwości przez kolejne dwa miesiące, a to ręce zmęczone, a to mięśnie skakały. Teraz czuje sie okej Miałam rezonans przy diagnozie w marcu i w sierpniu. W tym drugim doszły dodatkowe zmiany, ale lekarka powiedziała, ze to wyjściowy pod skuteczność leków i mogły się pojawić jak leki jeszcze nie działały.
12-11-2022, 20:50
O, początki! Trzymam kciuki, mam nadzieję, że od teraz będzie tylko lepiej.
Cieszę się, że rzut ustąpił i czujesz się już dobrze!
You are never too old to set a new goal or to dream a new dream...
18-12-2022, 17:04
(05-11-2022, 20:37)Areliee napisał(a): Hej, ja miałam pierwsze dwie dawki kladrybiny w lipcu i sierpniu, kolejna runda w przyszłe wakacje. Przeszłam z Tecfidery po pojawieniu się wielu nowych zmian w rezonansie. Czy jest nas tu więcej? Hej. Ja identycznie. Przejście z Tecfidery na Mavenclad. Maj i czerwiec dawki. Teraz rezonans e kwietniu i druga tura... Po pierwszej dawce rzut miałam ktory przeszedł po 2 tygodniach Trzymam kciuki za Ciebie!
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
