25-10-2017, 01:27
Dzięki za miłe powitania
Witam
|
25-10-2017, 01:27
Dzięki za miłe powitania
25-10-2017, 12:29
Cześć Mike. Dramatyczny opis rzutu, naprawdę. Dobrym znakiem jest to, że poczucia humoru Ci najwyraźniej nie odebrał. To bardzo ważne, żeby go zachować w trudnych sytuacjach.
Powodzenia i witaj w naszej bandzie.
" I don't mean to sound bitter, cold or cruel, but I am, so that's how it comes out" - Bill Hicks
01-11-2017, 03:20
Super, że z humorem opowiadasz o tak trudnych sytuacjach. Piona!
(01-11-2017, 03:20)Piotr napisał(a): Super, że z humorem opowiadasz o tak trudnych sytuacjach. Piona! Traumatycznych? Może to zabrzmi trochę dziwnie... ale to całkiem nowe doświadczenie dla mnie było - lubię nowe doświadczenia - szczególnie jeśli mam możliwość poznawania siebie i możliwości mojego organizmu. Bardziej jako eksperyment to potraktowałem niż jako traumę. Szczerze mówiąc - więcej wyniosłem z tego korzyści niż strat... Korzyści - w sensie było to motywujące dla rozwoju mojej osobowości. A humor - a można inaczej podchodzić do życia niż z humorem? Co mamy do stracenia na odrobinie radości? Co możemy zyskać z załamywania się i oczekiwaniu następnego dnia żyjąc w lęku? Lepiej chyba żyć na maksa - nawet jeśli jesteś w takim stanie, że nie możesz się ruszać - zawsze możesz robić coś ciekawego. Zawsze znajdzie się twórcze zajęcie z którego zarówno inni jak i TY możecie czerpać radość. Poddawać się? Serio? Ktoś z was myśli, że jest to rozwiązanie? Możecie więcej niż się wam wydaje... MKT.
19-05-2018, 11:01
Super podejście. Jestem takiego samego zdania. Trzeba korzystać z życia a nie sie smucić.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
19-05-2018, 11:29
Świetnie to ująłeś podpisuję się obiema rękami
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|