Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 4.57
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mój dzisiejszy nastroj
[Obrazek: 90478a537fb31dbb790d9bcdba045afa.jpg]

Społecznik mi się włączyłUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
brawo Uśmiech
qrcze pomaganie jest fajne, ale takie przypadki potrafią zniechęcić nawet największe serca
Odpowiedz
I to skutecznie, ja się ograniczam do przypadków które znam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
Ludzie wszystko potrafią wykorzystać. U nas swego czasu tak średnio co pół roku zbierali na poparzona dziewczynkę. Nikt się nie bał, że ktoś sobie przypomni, że to już było.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
A ja miałam kiedyś na osiedlu takie dziewczynki które w wakacje chodziły po kolędzie bo zbierały na kredki [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
My teraz zbieramy na chorego Kacperka z Zabierzowa, który jest chory na SMA 1 najgorszą możliwą postać Smutny jest ze wsi z której mój chłop
Odpowiedz
Coraz to więcej takich dzieciaczków, u mnie zbierają na dziewczynkę z sma typ 1, druga dwuletnia ma typ 2. Biedne te dzieci strasznie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
Hela bardzo dobrze zrobiłaś.

Moim znajomym 2 miesiące temu urodził się dzidziuś z połową serca. Arek godzin po narodzinach przeszedł operację, teraz zbieraja na następną w Niemczech.

Przykre to jest.
Odpowiedz
Bubka na hlhs robią w Polsce dzieciom na NFZ operacje. Córka mojej koleżanki miała już kilka w Łodzi (ma już 4 latka i jak na razie wszystko jest dobrze). Może niech się jeszcze dowiedzą bo prywatnie to na pewno będzie duży koszt a podejrzewam że na jednej operacji się nie skończy...
Odpowiedz
Hela my zbieramy dla https://www.siepomaga.pl/ratujemy-kacpra
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: Olaa, 7 gości