Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Cześć wszystkim
#1
Cześć nazywam się Grześ, moja przygoda z SM zaczeła się w 2009r, obecnie mam 25 lat mam się całkiem dobrze,  obecnie jestem leczony copaxone 40ml nie miałem jakiś tam poważnych rzzutów choroby w 2010r miałem problem z okiem, uciekało mi do środka ale po jakiś 2-3 tygodniach wszystko wróciło do normy, kolejny to takie odczucie mrówek na brzuchu, no i jakiś miesiąc temu miałem plamke na oku ale dziwne jest to że wokół tej plamki wszystko widziałem Uśmiech, aham od 5 lat jestem w UK ale mam plan wrócic do Polski, teraz jade na urlop z moją księżniczką i chce się dowiedziec co i jak bo nie mam pojęcia od czego zacząć :Smutny głęboko wierze w to iż będziemy mogli wrócic z moją kśiezniczką do Polski, trzymajcie kciuki

CHOĆBYM SZEDŁ CIEMNĄ DOLINĄ ZŁA SIĘ NIE ULĘKNE Uśmiech
Odpowiedz
#2
Witaj na forum Uśmiech ja również leczę się copaxone. Rozumiem ze w tej chwili leczysz się w UK ale chcesz wrócić do Polski i dalej leczyć się tutaj tak?
Odpowiedz
#3
Cześć. Super, że leczenie jest skutecznie. Oczywiście będę trzymać kciuki za Wasze plany. Uśmiech Co do przeprowadzki do Polski - ważne, żebyś nie miał przerwy w leczeniu lub by była ona możliwie najkrótsza, ale to na pewno wiesz Uśmiech
Możesz dowiedzieć się o czas oczekiwania na leczenie w placówkach blisko Twojego (przyszłego) miejsca zamieszkania w Polsce. Lista placówek prowadzących programy lekowe w SM znajduje się tutaj:
http://www.stwardnienierozsiane.info/for...hp?tid=415
Warto sprawdzić kilka placówke, bo terminy są bardzo zróżnicowane (a nie ma rejonizacji - możesz leczyć się w dowolnej placówce). W niektórych szpitalach leczenie dostępne jest niemal od ręki. Mimo że pewnie skoordynowania końca leczenia w UK, z początkiem leczenia w Polsce będzie wymagało sporo wysiłku (objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym itp) - to może uda się zrobić to w miarę "bezboleśnie". Koniecznie dawaj znać jak Wam idzie. Powodzenia! Uśmiech
Odpowiedz
#4
Cześć Grzes super że wszystko tak dobrze się u Ciebie dzieje
Odpowiedz
#5
Dobrze, że nie jesteś z tym sam. Razem wszystko się ułoży nawet jeśli przeprowadzka będzie trudna. Moja Żona też wspiera mnie w chorobie i gdyby nie ona nie byłbym w tak dobrym stanie bo bym tak o siebie nie dbał i zapominał o wielu sprawach. Ach te kobiety... Udanego urlopu Uśmiech
Odpowiedz
#6
Witaj Grzes Uśmiech Troche lat juz za toba z ta choroba, leczenie widac dziala. Trzymam kciuki za szybkie wlaczenie leczenia tu w Polsce.
Odpowiedz
#7
Witaj Grześ Uśmiech
Odpowiedz
#8
Hejka wszyszykim ? Wybaczcie że nie odpisywałem ale wiecie urlop ?, Klaudia26 tak obecnie jestem leczony w UK, podpowiedzcie mi od czego mam zacząć by starać się o leczenie w Polsce, wiecie 4-ry lata za miedzą i nie orjętuje się za bardzo, tyle co początkiem będzie zarejestrować w urzędzie bądź podjąć prace. Dziękuje kochani że jesteście ?
Odpowiedz
#9
Na początku najlepiej zarejestrować się w urzędzie pracy żeby być ubezpieczonym w nfz. Musiałbyś znaleźć tez szpital w swojej okolicy który prowadzi program lekowy. I co dalej to szczerze mówiąc nie mam pojęcia bo nie wiem czy można się jakoś przenieść z zagranicy do naszego programu. Może jest tu ktoś kto był w takiej sytuacji i będzie mógł powiedzieć coś więcej... Najlepiej byłoby gdyby udało ci sie tak wszystko załatwić żeby nie przerywać leczenia. Możesz też zawsze zadzwonić na infolinię PTSR i zapytać jak to wszystko załatwić.
Mam nadzieję że wszystko pójdzie sprawnie Uśmiech
Odpowiedz
#10
Albo do NFZ zadzwonić i tam też wszystko powiedzą co i jak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości