21-09-2022, 21:29
Właśnie wróciłem z pracy i mogę odpisać. Co do leku, to miałem lekkie obawy. Poczytałem temat i ulotkę i jakieś tam obawy miałem. Lekarka też pytała, czy w związku ze zmianą lęku nie chcę L4 do końca tygodnia, co dało mi do myślenia (L4 nie wziąłem). Pamiętam też jak wesoło było po pierwszej dawce Betaferonu.
Pierwszą tabletkę Aubagio wziąłem wczoraj około 19 i nic. Dzisiaj od 8 w pracy, kolejną tabletkę wziąłem w trasie ok. 18. Jak na razie też nic się nie dzieje. Fajnie by było, żeby tak zostało, czego sobie i innym biorącym Aubagio życzę.
Pierwszą tabletkę Aubagio wziąłem wczoraj około 19 i nic. Dzisiaj od 8 w pracy, kolejną tabletkę wziąłem w trasie ok. 18. Jak na razie też nic się nie dzieje. Fajnie by było, żeby tak zostało, czego sobie i innym biorącym Aubagio życzę.