19-03-2021, 20:57
Jestem tu po raz pierwszy. Aubagio zaczęłam brać w połowie grudnia 2020. Na początku czułam się świetnie - żadnych skutków ubocznych. I byłoby tak nadal, gdyby pod koniec stycznia nie zaczęły mi wypadać włosy... Zawsze miałam ich mało, więc jestem nieźle wystraszona. Powiedzcie proszę - czy to się jakoś z czasem unormuje, czy raczej nie liczyć na zbyt wiele? Jak sobie z tym radzicie?