01-12-2020, 00:00
(27-11-2020, 18:22)Orchidea ponownie napisał(a):(25-11-2020, 12:05)fruu napisał(a): Dla mnie zgagi to codzienność prawie. Póki co obwiniam refluks, ale diagnostykę w tym kierunku zrobię dopiero po koronce, żeby nie narażać się niepotrzebnieKoronka może minąć za parę lat. Ja bym teraz zrobiła. W trakcie pandemi miałam operowany wyrostek. Na oddział i tak dopiero po teście na covid cię przyjmą.
Och, napisałem, że po koronce, ale miałem na myśli zdjęcie większości tych ograniczeń, bo kiedy teraz mam się pojawić w szpitalu to mnie trafia szlag. A jeszcze większy trafia jak dostaję z przychodni sms'a, że neurolog przyjmie i przebada mnie zdalnie. Ręce mi przy tym opadają ale co zrobić. Tym bardziej, że koronka zostanie wg mnie z nami niczym druga grypa.