07-08-2019, 13:07
(06-08-2019, 19:18)Lumena napisał(a): Witam wszystkich bardzo serdecznie, to mój pierwszy post na forum.
Od 2 lat jestem w programie lekowym i przeszłam już przez betaferony copaxon tecfiderę która prawie mnie wykończyła - duże problemy z żołądkiem i biegunka. Teraz biorę 4 opakowanie aubagio i niestety dopadło mnie wypadanie włosów. Wiem że będę łysa z mojego grubego końskiego ogona został szczurzy ogon. Jeżeli wypadanie trwa okno 3 miesiące to już mogę rozglądać się za peruka. Wszystko co suplementuje nie działa, lekarz olewa sprawę. Powiedzcie mi proszę po jakim czasie włosy przestały wam wypadać i jak duże było przerzedzenie włosów? Zauważyłam że włosy wypadają nie tylko z głowy ale również brwi i rzęsy zrobiły się liche.
Nie stosuję aubagio, zawędrowałam tu przypadkowo, ale miałam identyczny problem na początku brania Tecfidery. Bardzo polecam wcierkę z naparu z nasion kozieradki i Trychoxin. Bardzo pomagają przy regeneracji i pobudzają wzrost włosów.
P.S. Tylko żeby ktoś nie pomyślał, że ja tu jakiś marketing szeptany uprawiam
Polecam z własnego doświadczenia.