27-03-2019, 17:23
Witam wszystkich, dołączam do wątku ponieważ moja mama od 7 miesięcy zażywa Aubagio. Poza spadkiem parametrów leukocytów i czerwonych krwinek, które w pewnym momencie otarły się o zakładane minimum nie miała żadnych innych skutków ubocznych. O dziwo! Ponieważ przy stosowaniu Rebifu czuła się fatalnie i miała wszystkie niepożądane objawy które były wymienione na ulotce. Było dobrze w sumie do teraz... zaczęły się dziwne bóle serca, uczucie nierównego bicia i ogólny dyskomfort z tym związany. Lekarz jedynie odnotował to w swoich notatkach i pozostawił bez komentarza. Przy następnej wizycie na pewno będziemy "wałkować" ten temat z lekarzem prowadzącym, mam nadzieję że zleci jakieś dodatkowe badania lub chociaż pokieruje nas co możemy wykonać "na własną rękę".
Swoją drogą ktoś wcześniej wspomniał, że zmienił interferon w zastrzykach na tabletki bo ma dosyć kłucia. A Wy nie macie wykonywanych badań krwi co dwa tygodnie? Moja mama już nie ma miejsca na kolejne wkłucia :< a gdzie tu pomyśleć o perspektywie brania tego leku przez kolejne kilka lat i ciągłym monitorowaniu wyników krwi.
Swoją drogą ktoś wcześniej wspomniał, że zmienił interferon w zastrzykach na tabletki bo ma dosyć kłucia. A Wy nie macie wykonywanych badań krwi co dwa tygodnie? Moja mama już nie ma miejsca na kolejne wkłucia :< a gdzie tu pomyśleć o perspektywie brania tego leku przez kolejne kilka lat i ciągłym monitorowaniu wyników krwi.