Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zycie z SM
#1
Uśmiech  Dawno nie byłem na forum i dużo się u mnie zmieniło. Ostatnio byłem gdy brałem Fampyrę i jeszcze chodziłem, ale wracając do SM pozwolę sobie przedstawić moją rzeczywistość.  Zdiagnozowano u mnie SM przeszło dziesięć lat temu (rezonans, szpital, wyciąg z kręgosłupa).Sama choroba była chyba wcześniej, objawy to np. zanik wzroku, kilka sekund, podczas jazdy samochodem, a gdy zatrzymałem samochód przemijało, zdarzało mi się to raz do roku, albo rzadziej, inne to podwójne widzenie, ale już po zdiagnozowaniu SM i też przeminęło. Do lekarza poszedłem, gdy miałem zawroty głowy, podczas rehabilitacji kręgosłupa. Przez kilka lat brałem Fampyrę, stąd moja wizyta na forum, kilka lat temu. Gdy zostałem zapisany przez Panią dr na linię leczenia  lekiem Ocrevus, który jest refinansowany. Jestem przed trzecim wlewem lekarstwa. Pani doktor poleciła odstawić Fampyrę, oprócz finansowych korzyści, mam łatwiejsze wypróżnienie, na które pomaga mi też zażywanie dziurawca fix, który piję dwa razy dziennie, zaparzając jedną saszetkę. Moje SM jest pierwotnie postępujące. Pomagają mi ćwiczenia, ćwiczę,  ok. 1-1,5g, codziennie rano, od momentu, gdy zdiagnozowano u mnie SM. Rodzaj ćwiczeń mam z rehabilitacji w instytucie na Sobieskiego i z Internetu „Ćwicz z nami SM24”.
Największym moim problemem jest kwestia chodzenia, zwłaszcza prawa noga, gdy nie mogę jej zginąć. Obecnie po mieszkaniu chodzę z chodzikiem, a na dłuższe odcinki poruszam się wózkiem. Na bóle, zwłaszcza prawej ręki, tak jakby bolała mnie kość ręki od łokcia do dłoni, na szczęście przemija, najgorszy jest ból, na szczęście krótkotrwały, gdy dotknę czasami ręką ściany, lub twardej powierzchni, pomaga mi smarowanie maścią końską, lub maścią końską z konopiami . Ponieważ jestem na emeryturze nie muszę chodzić do pracy i to jedyny plus że choroba pojawiła się tak późno. Dodam jeszcze że na wzrok pomaga mi Hyal-Drop Pro, który stosuję, gdy oczy mnie bolą, łzawią, lub szczypią.
Mam jeszcze problem z moczem, gdy muszę mieć blisko łazienkę aby chodzić co pół godziny, co godzina lub dwie, zwłaszcza w nocy. Wizyty u Urologa i lekarstwa nic nie pomogły, a może ktoś zna „cud lekarstwo”. To tyle moich niektórych zwierzeń, mam nadzieje że niektóre moje sposoby pomagania sobie z SM pomogą innym.
Pozdrawiam Marian Uśmiech
Odpowiedz
#2
Nie wiem czy to cud lekarstwo, ale ditropan póki co daje radę. Chociaż nocy nie udaje się przespać bez wizyty w toalecie.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#3
(27-07-2021, 18:47)Akinom napisał(a): Nie wiem czy to cud lekarstwo, ale ditropan póki co daje radę. Chociaż nocy nie udaje się przespać bez wizyty w toalecie.
Witam, nie masz skutków ubocznych po tym leku? Ja do wczoraj używałam od kilku miesięcy Betmiga inaczej mirabegron i mam bóle w podbrzuszu silne, nie wiem czy to wina tego leku, odstawiłam na razie, żeby sprawdzić czy ból minie. A Ditropan? Jak jest ze skutkami ubocznymi? Pozdrawiam
Odpowiedz
#4
Póki co nie mam żadnych skutków ubocznych. Zamiennie biorę też driptane. Biorę tabletkę rano i póki co załatwia sprawę. Brzuch to mnie strasznie boli ale po tecfiderze, niestety. Muszę pilnować, żeby żołądek nie był nigdy pusty.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości