Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
renta
#41
Ja mam tylko SM. Jest jeszcze trądzik różowaty, ale to chyba za słabe. SM mi wystarczyło.
Odpowiedz
#42
Ja czekam na zaświadczenie z pracy i próbuję - ale raczej na odmowę liczę bo na sprawną wyglądam. Nie mam papierów od pulmunolog -astma, bo ciężko wszystko razem zgrać i wiem jaki problem dostać to zaświadczenie od mojej doktor a poza tym i tak tego nie rozczytają. Mam zaśw. od neurolog a resztę pisał rodzinny: astma, tarczyca, nerki. Na komisję chcę wypożyczyć dokumenty od pulmunolog to zobaczą te księgę i tyle. No ale przynajmniej będę wiedziała jak ZUS mnie widzi Oczko
Ja już po prostu zaczynam szukać innej opcji dochodu bo nie wiem jak długo dam radę popracować.
Odpowiedz
#43
Ja według ZUSu jestem zdrowa.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#44
Bubka a jaką masz ocenę w skali EDSS?
Ja chyba na komisję mocną kawę wypiję to może na serce by dali ?
Odpowiedz
#45
0. Sama z siebie nie starałabym się o rentę, lekarz mówił żebym złożyła, no i go posłuchałam. Doszło do tego, że odwołałam się do sądu. Czekam na wyrok, ale wiem że z wynikiem negatywnym.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#46
Mój lekarz rodzinny mi powiedział, że mam marne szanse ale neurolog jest innego zdania. Pewnie nie dostane ale próbowałam. Gdybym dostala rentę to w pracy próbowałabym zmniwjszyć etat bo zaczyna mi być ciężko z tym wszystkim. Z GOPSu dostałabym jakoś ponad 500 zł za to, że zrezygnowałabym z pracy na rzecz opieki nad niepełnosprawnym mężem i nie rozumię dlaczego nam nie należy się te 1600 które otrzymuje się jak niepełnosprawmość jest od wieku dzieciręcego. W obu przypadkach trzeba jakoś przeżyć ale za minimalną rentę plus ich 500 zł to kicha na 4 osoby Smutny
Odpowiedz
#47
Porażka te przepisy, nie dostają pieniędzy te osoby które powinny, i którym naprawdę by się przydały, za to mamy grono bezrobotnych rencistów, w wieku emerytalnych, niepełnosprawnych oczywiście, z kartami parkingowymi i innymi przywilejami, a jak przyjdzie co do czego to wszystko zrobią, wszędzie dojdą i pół dnia przestoją plotkując z koleżanką. Sorki że się tak wyżymam na to ale szlag człowieka trafia, jak wraca z pracy, zmęczona, z siatami z zakupami a sąsiadki jedna w oknie, druga z gębą na człowieka wyleci, bo coś jej przeszkadza i jeszcze z pretensjami jak ja traktuję starszych ludzi.

Słoneczko spróbować i tak nie zaszkodzi, a nuż się uda, i będziesz mieć trochę lżejUśmiech
Odpowiedz
#48
Też jestem tego zdania. Po pierwszej komisji chciałam odpuścić. No przecież jak ja się staram o rentę jak na pierwszy rzut oka jestem zdrowa. Z każdej strony słyszałam nie odpuszczaj, walcz. No to walczyłam do końca. I nic nie wywalczylam Oczko nie nastawiałam się na to , że ją dostane. Kiedyś jak bylam po leki spotkałam dziewczyne, mniej więcej mojego wieku. I tak od słowa do słowa mowi, że już ponad rok czasu ma rentę. Dostała za pierwszym razem. Zależy jaki lekarz.

Słoneczko próbuj!
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#49
Tak samo z orzeczeniami o stopniu niepełnosprawności, wszystko zależy od lekarza
Odpowiedz
#50
Pewnie że próbuj.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości