Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rzut-nierzut
#1
Mam takie pytanie bo nie wiem jak to wygląda. Otóż od piątku znowu mam mrowienie w części ciała - tym razem prawej. Ostatnio tak wygladał mój rzut. I teraz nie wiem czy mam to zgłaszać
Odpowiedz
#2
No właśnie miałem poruszyć podobny temat. Otóż:
Jakiś czas temu mięśnie poniżej żeber tak mi się spięły, że w nocy miałem problemy z oddychaniem. No i mrowienie w obu łapach przednich, czego wcześniej właściwie nie było. Pomyślałem, że to rzut i w rezultacie następnego wieczora wylądowałem w szpitalu. Szybkie badania, no i wylądowałem na oddziale dla diabetyków (!) Okazało się, że miałem jakąś bakterię w pęcherzu, podejrzenie torbieli na nerce i początkujące zapalenie płuc. I właśnie to spowodowało stan zapalny, który w konsekwencji doprowadził do pogorszenia objawów neurologicznych.
Dostałem całą masę kroplówek, no i postawili mnie z powrotem na koła. Jeszcze tylko muszę załatwić tą torbiel. Więc może jest tak, że trzeba sprawdzić całego człowieka, bo różne schorzenia mogą zapewniać atrakcje atrakcje.
Odpowiedz
#3
Tez tak mysle. Ja od roku czuje taki przechodzacy prad w dole brzucha kolo prawego biodra i tak praktycznie co pol minuty. Usg brzucha nic nie wykazalo, ginekolog nic nie widzi, neurolog mowi ze to nie od SM inny neurolog mowi ze to moze byc od SM. Takze juz nic nie wiem, ale mysle ze to przez to coraz gorzej mi sie chodzi. Tylko nie wiem co dalej
Odpowiedz
#4
Ja mam ciągle zdrętwiałe - cała prawa strona. A odnośnie bakterii to mam wodonercze wielu mnie non stop coś. Dlatego też nie wiem co z tym robić. Jutro chyba dla świętego spokoju zadzwonię do mojej lekarki od programu
Odpowiedz
#5
Miałem coś podobnego wiosną. Nawet neurolog nie był pewny czy to rzut, bo innych objawów nie było. Na wszelki wypadek dostałem sterydy w tabletkach. Ostatecznie ich nie brałem, a mrowienia same ustąpiły po kilku tygodniach. Same, tj. rehabilitacja, masaże, ale bez sterydów. Do dziś nie wiem czy to był rzut.
Odpowiedz
#6
Acha, czyli nie tylko ja tak miałem.
Ogólny stan zapalny wywołujący efekty neurologiczne. Spowodowany serią drobnych dolegliwości, które osobno nie stanowią wielkiego zagrożenia. W rezultacie otrzymujemy MS. Nie jest to moja teoria, ale coś usłyszanego kiedyś od pewnego profesora. Dlatego zacząłem przykładać uwagę do tego, żeby mi przebadali całego człowieka, a nie tylko neuro. Jakoś tak dziwnie się złożyło, że po tym, jak mi tonami kroplówek z antybiotykami wygasili stan zapalny, byłem w stanie chodzić normalnie, nawet bez podpierania się badylem. O podbiegnięcie kilku kroków się nie pokusiłem, bo nie było na to miejsca.
Wciąż odnoszę wrażenie, że albo wiem więcej niż lekarze, albo ktoś tu nas wprowadza w sitowie i tatarak.
Odpowiedz
#7
Hej.
Dopisuję się do tego wątku z zapytaniem co sądzicie?
Czy stany gorączkowe lub podgorączkowe mogą być rzutem? Bądź czy u Was występują tego typu dolegliwości?
W sobotę skończyłam antybiotyk i od wczoraj znów mam temp.. Niestety taki stan rzeczy zimą jest u mnie normalny co nie zmienia faktu, że jest to męczące. Niestety zwykle po ok 2tygodniowej przerwie dostaję następny antybiotyk - i tak okres jesienno/wiosenny przez całą zimę ;( Moje stany gorączkowe aktualnie nie są do niczego przypisane bo nawet jak kiedyś trafiłam do szpitala to wyszłam bez diagnozy.
Odpowiedz
#8
A czy poza tym masz jakiekolwiek inne dolegliwości? Czy to tylko te stany podgoraczkowe? Jakieś dolegliwości ze strony neurologicznej albo coś związane z przeziębieniem?
Odpowiedz
#9
Bolą mnie stawy ale lekrz zawsze nazywa to zaostrzeniem astmy ;(
Czasem daje sterydy jak jeszcze kaszel bardziej meczy. Poza tym mam cos z plucami bo w kwietniu ide do szpitala bo coraz wiecej zmian mi się robi. Niestety SM to nie moj jwdyny problem bo widac chyba jeszcze cos jest nieodgadnione ;(
Sorki za brak polskuch znakow i za pisownie ale wlasnie lecze sie grokiem Oczko
Odpowiedz
#10
Raczej stan podgorączkowy nie jest objawem rzutu w SM. Bardziej to wygląda na którąś z Twoich chorób współistniejących. Taka ciągła gorączka na pewno nie pomaga na SM, więc dobrze, że będą Cię dodatkowo badać w szpitalu. Zdrówka i powodzenia!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości