Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dziecko
#1
Jestem świeżo po diagnozie. Niedawno wyszłam za mąż. Oczywiście chcielibyśmy mieć dziecko, ale w związku z SM nie wiem czy na to się decydować. Wiem też, że czeka mnie jakieś leczenie. Mam wiele wątpliwości. Czy można bezpiecznie zajść w ciążę? Kiedy najlepiej to zaplanować, czy to nie pogorszy mojej choroby?
Odpowiedz
#2
Morga posiadanie dziecka to oczywiści indywidualna sprawa. Ogólnie nie ma przeciwskazań do zajścia w ciążę. Jednakże planując ciążę należy odstawić leki. Ty jeszcze nie zaczęłaś leczenia. Mój lekarz zanim dostałam leczenie pytał się mnie czy nie chciałabym najpierw mieć dziecka. Wybrałam leczenie, ale tylko dlatego, że wcześniej i tak nie mogłam zajść w ciążę jak byłam zdrowa to nie chciałam ryzykować i nie leczyć się.
Napewno stan musi być stabilny przed zajściem w ciążę. Sama ciąża nie wpływa źle na SM, nawet wręcz przeciwnie, w ciąży rzuty są mniejsze lub ich nie ma. Układ immunologiczny zostaje przeprogramowany tak, aby ten nie szkodził dziecku a przy okazji nie niszczy Naszych osłonek mielinowych. Sześć miesięcy po ciąży, niestety wzrasta ryzyko rzutu. Bardzo często SM lubi ujawniać się po urodzeniu dziecka u kobiet, które wcześniej nie wiedziały, że są chore.
Reasumując, jeżeli czujesz się dobrze i na silach to warto się decydować jak najszybciej dopóki stan się nie pogorszy, oczywiście pod warunkiem, ze bardzo tego chcesz. Musisz tez wziąć pod uwagę to, ze jakby Twój stan się pogorszył, czy będziesz miała kogoś do pomocy.
Wkleja również link o SM i ciąży, może pomoże Ci to podjąć decyzję:
www.stwardnienierozsiane.net/tematy/sm-a-ciaza/
Odpowiedz
#3
Dziękuję Joanna za odpowiedź i za link do artykułu. Artykuł bardzo ciekawy i dużo się dowiedziałam. Jeszcze do końca nie wiem co zrobię ale na pewno porozmawiam o tym z moją neurolog czy ona nie widzi przeciwskazań, potem zadecyduję.
Odpowiedz
#4
Witajcie, ja sama dowiedziałam się o chorobie właśnie po urodzeniu dziecka. Potem pojawił się problem drugiej ciąży i leczenia. bardzo chciałam mieć dwoje dzieci ale też chciałam się leczyć i to jak najszybciej. Decyzja była trudna, ale moja lekarka poradziła mi żebym, jeśli już muszę mieć to drugie dziecko, to zdecydowała się na nie jeszcze przed rozpoczęciem leczenia. Wiadomo że leki na SM to nie są witaminki, mają ogromny wpływ na nasze ciało. nie chciałam czekać i później urodzić dziecka z jakąś wadą ani przerywać leczenia ze względu na ciążę. Dlatego różnica wieku między moimi córkami jest niewielka, jest ciężko to ogarnąć ale czuję, ze zrobiłam dobrze. Więcej dzieci nie planuję, te które mam są zdrowe, a ja mogę bez obaw przyjmować leki. Pozdrawiam
Odpowiedz
#5
Estel39 myślę że podjęłas dobra decyzję decydując się na dzieci. Na pewno lepiej dziecko urodzić przed leczeniem i dopóki jest się jeszcze w dobrej formie i z minimalną niepełnosprawnością ale wiadomo, to jest każdego indywidualna decyzja. Ja niestety dzieci nie mam i raczej nie będę miała. Składa się na to kilka przyczyn. Podstawowa taka, że jak jeszcze byłam zdrowa to po prostu się Nam nie udało. Jak zachorowałam całkowicie się poddałam i zajęłam się leczeniem SM. Nie mogłam sobie pozwolić na to aby czekać w nieskończoność na dziecko kosztem zdrowia i pogarszajacego się stanu. Juz pogodziłam się z myślą że nie mam dzieci. Los wybrał za mnie.
Odpowiedz
#6
Ja w momencie diagnozy mialam juz dwojke dzieci. Ale zawsze chcialam miec trojke. Kiedy dowiedzialam sie o sm, na poczatku zrezygnowalam z planowania trzeciej ciazy. Leczenia nie mialam, bo sie nie zakwalifikowalam. A kiedy juz sobie wszystko poukladalam to jednak zaszlam w ciaze. Jestem teraz szczesliwa mama trojki dzieci, a po zadnym porodzie nie mialam rzutu. Najgorzej jest kiedy pojawia sie kwestia pojscia do szpitala i ktos musi sie nimi na ten czas zaopiekowac...
Odpowiedz
#7
Mi lekarka odradzila zachodzenie w ciaze teraz, swiezo po diagnozie, lepiej uspokoic stany zapalne w organizmie, opanowac chorobe i za jakis rok, dwa pomyslec o tym... Biore Tecfidere. Nie ukrywam, ze swoja decyzje uzalezniam od tego, jak za ten 1-2 lata bede sie czula i jak bede rokowala... Ale o jakich rokowaniach mozna mowic przy sm Uśmiech
You are never too old to set a new goal or to dream a new dream...
Odpowiedz
#8
Areliee powiem ci ze posiadanie dzieci bardzo motywuje do stawienia czoła chorobie. Wiem ze mam dla kogo walczyć i ze musze jak najdłużej czuć się jak najlepiej Uśmiech także jeśli chcesz mieć dzieci i będziesz czuła się na siłach to naprawdę posiadanie dziecka dodaje siły do walki Uśmiech mam nadzieje ze wszystko będzie u ciebie dobrze i spełnisz swoje marzenia i plany Uśmiech naprawdę co tego życzę Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości