Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tecfidera - nowo rozpoznana choroba Kraków czas oczekiwania na terapię.
#1
Witam wszystkich 3 tygodnie temu dostałem rozpoznanie SM. W moim szpitalu zaproponowano leczenie Interferonem ( Betaferon). Podpowiecie gdzie mogę zapisać się w kolejce aby załapać się na Tecfidrę? Bardzo proszę o pomoc.
Odpowiedz
#2
Piotr 22 a czy pytałes się swojego lekarza czy jest możliwa zamiana leku na Tecfidere ?
Odpowiedz
#3
Tak, powiedziano mi, że szpital nie ma na niego kontraku.
Odpowiedz
#4
Powiem wszystko co wiem bo też jestem świeża w temacie i ostatnio trochę pobiegałam po neurologach z różnych szpitali. Ja mam Tecfiderę ze szpitala na Kopernika. Od 15 września będzie dostępna w Szpitalu Żeromskiego, trzeba się kontaktować z dr Anną Rokosz - ordynator oddziału. Szpital Wojskowy już ma bo do mnie dzwonili - programem zajmuje się dr Dośpiał. Można go zastać na oddziale codziennie do 13 ( teraz chyba na urlopie musiałbyś się zorientować).
Mam nadzieję, że coś Ci te informacje pomogą.
Odpowiedz
#5
Piotr jeśli nie uda się w Krakowie to w Chrzanowie czas oczekiwania na Tecfidere ok mies.
Odpowiedz
#6
(06-09-2016, 20:43)Alterra napisał(a): Powiem wszystko co wiem bo też jestem świeża w temacie i ostatnio trochę pobiegałam po neurologach z różnych szpitali. Ja mam Tecfiderę ze szpitala na Kopernika. Od 15 września będzie dostępna w Szpitalu Żeromskiego, trzeba się kontaktować z dr Anną Rokosz - ordynator oddziału. Szpital Wojskowy już ma bo do mnie dzwonili - programem zajmuje się dr Dośpiał. Można go zastać na oddziale codziennie do 13 ( teraz chyba na urlopie musiałbyś się zorientować).
Mam nadzieję, że coś Ci te informacje pomogą.

Witaj!
08 września br. zdiagnozowano u mojej 16 letniej córki SM. Lekarka prowadząca od razu zapisała dla niej interferon, (nie dając żadnych szans na inny lek). Wiem, że nie ma rejonizacji, więc możemy leczyć się w całej Polsce i bardzo bym prosiła o pomoc Was o polecenie godnego neurologa, który nie traktowałby nas przedmiotowo i poprowadził w programie oraz zaczął leczyć Tecfiderą. Powiem tylko, ze jesteśmy razem z mężem jeszcze w szoku i tylko płakać mi się chce.... pozdrawiam z Mazur
Odpowiedz
#7
Kaleon chyba dla rodziców to wielki stres. Pamiętam jak moja mama co mnie zobaczyła to zaczynały jej łezki w oczach stać. Teraz po 2 mies już normalnie rozmawiamy.
Ja leczę się w Małopolsce więc trochę daleko od Was. Może ktoś z Waszych stron kogoś podpowie
Odpowiedz
#8
(11-09-2016, 16:32)kaleon napisał(a):
(06-09-2016, 20:43)Alterra napisał(a): Powiem wszystko co wiem bo też jestem świeża w temacie i ostatnio trochę pobiegałam po neurologach z różnych szpitali. Ja mam Tecfiderę ze szpitala na Kopernika. Od 15 września będzie dostępna w Szpitalu Żeromskiego, trzeba się kontaktować z dr Anną Rokosz - ordynator oddziału. Szpital Wojskowy już ma bo do mnie dzwonili - programem zajmuje się dr Dośpiał. Można go zastać na oddziale codziennie do 13 ( teraz chyba na urlopie musiałbyś się zorientować).
Mam nadzieję, że coś Ci te informacje pomogą.

Witaj!
08 września br. zdiagnozowano u mojej 16 letniej córki SM. Lekarka prowadząca od razu zapisała dla niej interferon, (nie dając żadnych szans na inny lek). Wiem, że nie ma rejonizacji, więc możemy leczyć się w całej Polsce i bardzo bym prosiła o pomoc Was o polecenie godnego neurologa, który nie traktowałby nas przedmiotowo i poprowadził w programie oraz zaczął leczyć Tecfiderą. Powiem tylko, ze jesteśmy razem z mężem jeszcze w szoku i tylko płakać mi się chce.... pozdrawiam z Mazur

Słyszałam, że lada moment Tecfidera ma być w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. To też kawałek z Mazur, ale można rozważyć. Program leczenia stwardnienia rozsianego jest też w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie, ale nie wiem czy mają już tabletki.
Odpowiedz
#9
Witam. Jeżeli jesteś z mazur to fakt ja bym rozpoczął od Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie. Mają zdaje się dużo programów, akurat też tam się obecnie leczę, no mi się udało Copaxonem.
Odpowiedz
#10
To ja zupełnie nie rozumiem dlaczego tak nierówno traktowani są pacjenci. A wszyscy jesteśmy przecież tak samo przerażeni i tak samo chcemy uzyskać pomoc. Może warto też zapytać dlaczego tylko interferon proponowali. Moze obawiają się czy tak młoda osoba będzie pamiętała o 2 tabletkach dziennie? Bo mnie tak straszyli i nawet jedna pani doktor wyliczyla ile to tabletek rocznie. Dało mi to do myślenia... Warto więc przy wyborze leku przemyśleć wiele aspektów.

Ps. Z tego co czytałam choroba która ujawniła się w tak młodym wieku ma statystyczne duże szanse na łagodny przebieg. I tego się trzymajcie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości