Liczba postów: 81
Liczba wątków: 4
Dołączył: Lis 2020
Reputacja:
2
Witam. W 2015 r. Zaczely się moje problemy. Zaczęło się od fascykulacji mięśni w całym ciele, uczucia kłucia szpilką w palcach, uczucie jakby przepływającego pradu w nogach, słabsza prawa strona ciała,nerwobóle w oczach, obraz jakby zbliżony, uczucie odrealnienia. Uciskowe bóle głowy. Przy zgięciu karku miałam uczucie wibracji w stopie (ponoć nie jest to objaw Lhermitta) palpitacje serca, szumy uszne, uczucie palenia w rękach i głowie, ból karku.Do tego tachykardia. Wszystko zawsze zaczyna się na Jesień wrzesień - sierpień i trwa do wiosny w lecie tego nie mam. Pomaga mi przyjmowanie dużej ilości magnezu i d3. W 2017 r robiłam mri mózgowia z kontrastem i tk wyszły czyste to samo mri bez kontrastu odcinka szyjnego kręgosłupa, jakieś lekkie rotacje , eeg w granicach normy liczne artefakty bo przerwałam, emg 2 mięśnie wszystko w normie, przepływy wszystko ok. Test borelioza elisa negatywny. Magnez, wapn, potas, parathormon, tsh itp w normie. Lekarz wykluczył sm i stwierdził łagodne fascykulacje. Co polecacie sprawdzić, ponowić mri? Problem znowu wrócił, urodziłam 2 mce temu dziecko, mam po co żyć..
Edit: doszedł kolejny objaw, przeszkadzają mi wysokie dźwięki...
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 4
Dołączył: Lis 2020
Reputacja:
2
Liczba postów: 28
Liczba wątków: 5
Dołączył: Paż 2020
Reputacja:
2
Ja chyba bym zaczął od dokladnego sprawdzenia kręgosłupa skoro rezonans czystyty. A nastepnie albo w sumie na poczatku jakis lepszy test na bolerioze. Bo test elisa jest słaby moze pokazac ale moze nie pokazac.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: Paż 2020
Reputacja:
0
Ja mam podobnie jak ty, objawy zaczynają się na jesień, a na wiosnę ustępują. Co prawda nie mam aż tylu objawów, u mnie występuje bol miesni nog, ogólne zmęczenie, czasami mam wrażenie delikatnych problemów z równowaga, kłopoty z pamięcią. Dodatkowo u mnie wyszły jakieś zmiany w głowie, ale nie wskazują na sm. Nie miałam robione go rezonansu odcinka szyjnego, ty miałaś wiec sądzę że u ciebie to na pewno nie sm. Poza tym miałam też wszystkie badania jak ty, u mnie również nic nie wykazaly. Zgadzam się z przed mówca, zrób test western blot. Dodatkowo możesz zrobić również próbę tezyczkowa, z niej najszybciej wyjdą niedobory pierwiastków. Badania z krwii magnezu, potasu są nie miarodajne. Poza tym wykonaj jeszcze badanie witaminy b12, ja miałam dolegliwości i okazało się ze mam duży niedobor.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 4
Dołączył: Lis 2020
Reputacja:
2
20-11-2020, 11:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-11-2020, 11:59 przez Patrahime.)
Czyli po 2 lub nawet 3 bo dokładnie nie pamiętam zmiany by były na rezonansie?
Latach chodzi o 2,3 lata
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 4
Dołączył: Lis 2020
Reputacja:
2
Czy ktoś z obecnych z dużą wiedzą może mi pomóc? I odpowiedzieć na powyższe pytanie?
Liczba postów: 269
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sty 2018
Reputacja:
12
Nie jesteśmy lekarzami, ale zasadniczo zmiany w rezonansie są konieczne do postawienia diagnozy SM, jeśli ich nie masz to musisz diagnozować się dalej, niekoniecznie neurologicznie.
Liczba postów: 861
Liczba wątków: 12
Dołączył: Cze 2020
Reputacja:
21
(19-11-2020, 10:31)Patrahime napisał(a): palpitacje serca. Do tego tachykardia. Patrahime, sprawdź tarczycę. Ona robi straszne spustoszenie w organizmie. U mnie właśnie było kołatanie serca, bezsenność, zmęczenie, koszmarna nerwowość, schudnięcie. Trzymaj się
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 4
Dołączył: Lis 2020
Reputacja:
2
(20-11-2020, 21:38)yasmina napisał(a): (19-11-2020, 10:31)Patrahime napisał(a): palpitacje serca. Do tego tachykardia. Patrahime, sprawdź tarczycę. Ona robi straszne spustoszenie w organizmie. U mnie właśnie było kołatanie serca, bezsenność, zmęczenie, koszmarna nerwowość, schudnięcie. Trzymaj się Ft3, ft4, parathormon, tsh są ok
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 4
Dołączył: Lis 2020
Reputacja:
2
Ponawiam pytanie. Czy po 2,3 latach od pierwszych objawów mri by coś pokazało?
|