20-08-2018, 23:12
(20-08-2018, 21:52)Justyna 3 napisał(a): Ja od jutra zaczynam pełną dawkę i oby tak było dalej
Trzymam kciuki za jak najmniej skutków ubocznych dużo osób przy Tec mówi o problemie z żołądkiem,(lekarz mi mówil, że najlepiej jeść tłusty posiłek przed zazyciem tabletki i ogólnie uważać na to, co się je Z początku w pierwszych dniach starałam się tak jeść ale ja nie lubię tlusto, więc jem normalnie tak jak lubię póki co mogę sobie na to pozwolić, bo na szczęście problemów zoladkowych nie mam, a tego bałam się najbardziej czytając o skutkach ubocznych Tec. No ale zobaczymy jak będzie dalej, każdy organizm inaczej reaguje, no mnie akurat nie zapomnę nigdy jak przy 1 tabletce chwycil tzw flash, czyli te zaczerwienienie, którego z początku się fes wystraszylam a akurat wracałam z centrum terapii SM, bo pierwsza tabletkę lykalam przy lekarzu, czekałam tam chyba z godzinkę, bo chciał sprawdzić jak zareaguje i czy będzie sie coś dziać, ale nic, cisza.. To mówię idę już na autobus i do domu, po drodze mnie chwycilo nagle pieczenie.. Wyciąglam z torebki i spojrzalan w małe lusterko i sie przerazilam ( to tak jakbym dość przesadzila z opalaniem ) ale lekarz mnie uprzedził o tym, więc sie jakoś w miarę uspokoiłam i trwało to może z 15 min, a tak to teraz po tych 4 miesięcach leczenia to parę razy mi się zdarza, może z raz, dwa razy na tydzień ale trwa to krócej niz za pierwszym razem, więc tragedii nie ma dobrze że pracuje z małymi dziećmi, które Jeszce nie mówią, to nie pytają czemu jestem czasem taka czerwona przez chwile haha no nic to tyle opowieści z mojej przygody z Tecfidera. Powodzenia