Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Udało się!
#1
Hej moi drodzy. Nie było mnie na forum  dziewięć miesięcy, bo chciałam zapomnieć na ten czas o chorobie (tak, tak, wyparcie).  W tym tygodniu, w czasie tej cholernej pandemii przyszła na świat moja córeczka. Staraliśmy się o nią kilka lat. Przeszłam przez wieloetapowe leczenie niepłodności, co przy SM jest nieco kłopotliwe. Chętnie podzielę się wiedzą na ten temat ze wszystkimi, którzy się starają, a też mają problemy. Jak widać, nie ma rzeczy niemożliwych.
Trzymajcie kciuki, żeby to nadal było dobrze Uśmiech
Odpowiedz
#2
(11-04-2020, 15:22)AnnaAntonia napisał(a): Hej moi drodzy. Nie było mnie na forum  dziewięć miesięcy, bo chciałam zapomnieć na ten czas o chorobie (tak, tak, wyparcie).  W tym tygodniu, w czasie tej cholernej pandemii przyszła na świat moja córeczka. Staraliśmy się o nią kilka lat. Przeszłam przez wieloetapowe leczenie niepłodności, co przy SM jest nieco kłopotliwe. Chętnie podzielę się wiedzą na ten temat ze wszystkimi, którzy się starają, a też mają problemy. Jak widać, nie ma rzeczy niemożliwych.
Trzymajcie kciuki, żeby to nadal było dobrze Uśmiech

GRATULACJE Uśmiech ŻYCZĘ DUŻO ZDROWIA DLA MAMY I CÓRECZKI. SPOKOJNYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH Uśmiech
Odpowiedz
#3
Gratulacje! Zdrówka dla Was
Odpowiedz
#4
Gratulacje i niech się zdrowo chowa
Odpowiedz
#5
Gratulacje!!!
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#6
GratulacjeUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#7
Gratulacje!!! Duzo zdrowia dla mamy i córeczki Uśmiech
Odpowiedz
#8
Gratuluję. To na prawdę miła wiadomość :-)
Odpowiedz
#9
Cudnie!!! Gratuluję z całego serca Uśmiech
Odpowiedz
#10
Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa Uśmiech Nie napisałam tego posta, żeby się chwalić, tylko żeby dać nadzieję i ewentualnie podzielić się pomysłami na to, jak walczyć. Ale dziękuję Wam ogromnie Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości