Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Badanie LTT
#1
Czy ktoś z was wykonywał może badanie LTT żeby wykluczyć borelioze? W szpitalu robili tylko test Elisa i tak się zastanawiam czy jest sens robić LTT koszt to ok 500zł ale ponoć bardziej wiarygodny. Z tym że wiem że w płynie mózgowo-rdzeniowym mam prążki.
Odpowiedz
#2
Nie jestem ekspertem, więc może wypowie się ktoś bardziej oblatany w temacie. Moim zdaniem (powtarzam że nie jestem ekspertcem) jak w płynie mózgowo-rdzeniowym i krwi nie wychodzi borelioza to nie ma co szukać na siłę.
Odpowiedz
#3
Chris tylko że jak tak czytam o neuroboreliozie to kurde takie same objawy jak w SM i tak się zastanawiam. Często jest też tak że ma się i borelioze i SM.
Odpowiedz
#4
Hej MufaUśmiech mi robili punkcję i na jej podstawie wybadali że nie mam boleriozy
Odpowiedz
#5
(30-07-2016, 09:49)mufa napisał(a): Chris tylko że jak tak czytam o neuroboreliozie to kurde takie same objawy jak w SM i tak się zastanawiam. Często jest też tak że ma się i borelioze i SM.

Jeśli w badaniu krwi i w badania płynu mózgowo-rdzeniowego pobranego podczas punkcji nie wychodzi borelioza, to logika podpowiada, że się jej nie ma. Ani oprócz, ani zamiast SM. A te wszystkie drogie badania to dla mnie tylko wyciąganie kasy od ludzi przerażonych tym, że mają stwardnienie rozsiane.
Nie wiem na ile mam rację, powtórzę, że nie jestem specjalistą. W poradni nie raz spotykałem ludzi, którzy mają SM i wydają grubą kasę na badania na boreliozę, antybiotyki, wizyty u specjalistów ILADS. Nikomu jakoś się nie poprawiło na dłuższą metę...
Odpowiedz
#6
Popieram Chrisa. Dużo osób żeruje na chorych.
Odpowiedz
#7
Słyszałam o tym badaniu. Podobno bardzo dokładne, z tymże z tego co wiem, nie uznawane przez Naszych zakaznikow, neurologów. Uznawany jest test Elisa i western blot. Nawet jak wyjdzie pozytywny, to pozostanie leczenie metoda ILADS. Leczenie seria antybiotyków przez przynajmniej rok tez nie pozostaje obojętne dla zdrowia. Czy pomaga takie leczenie? To już musiałyby się wypowiedzieć osoby które leczyły się w taki sposób. Wybór należy do Ciebie.
Odpowiedz
#8
Mialam robiony test Elisa. Western blott robilam we Frankfurcie i LTT robione w Polsce zadne z tych badan nie wykazalo boreliozy. A dodam ze pilam jakies tam wyciagi z grejfruta tez drogie ale zalecane przed Ltt. Tyle kasy a na koniec pani neurolog powie ze te kretki tak sie ukryja w organizmie ze badanie trzeba powtarzac.
Odpowiedz
#9
(29-07-2016, 21:50)mufa napisał(a): Czy ktoś z was wykonywał może badanie LTT żeby wykluczyć borelioze? W szpitalu robili tylko test Elisa i tak się zastanawiam czy jest sens robić LTT koszt to ok 500zł ale ponoć bardziej wiarygodny. Z tym że wiem że w płynie mózgowo-rdzeniowym mam prążki.
Hej wszystkim,

@Mufa, jestem w podobnej sytuacji: zdiagnozowane SM, prążki w płynie, w szpitalu zrobiona Elisa i małe wątpliwości co do diagnozy... Tak z ciekawości, robiłaś może ten test? Ja biorę tecfiderę i obawiam się, że może to wpłynąć na wynik badania.
Odpowiedz
#10
Mila jeśli bierzesz jakiekolwiek leki to bsdanie jest stratą kasy. Tak mi powiedzieli. Ja nie zdążyłam zrobić przed rozpoczęciem brania Tecfidery
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości