Tak jest leczony aubagio .teraz jest juz lepiej widzi ze od 4 miesiecy normalnie funkcjonuje ..wiadomo sa dni lepsze i gorsze..bola go nogi - lydki ..
A to reka a to glowa ..ale nie jest to na tyle powazne aby sie zalamac .
Normalnie pracuje jako elektryk .
Jedynie co ja zauwazylam to pamiec ma gorsza ..ale moze to ja sie czepiam ..
No i caly czas mu drga lewa strona twarzy ( polik ) nie jakos bardzo ale widac to jak sie czlowiek przyjzy.
U nas zaczelo sie od oka .bol ..brak ostrosci ..zawroty glowy .
Po 4 dawkach sterydow zaczelo sie pomalutku wycofywac .
Oko doszlo do siebie po missiacu .
Najwazniejsze jest podejscie do tej choroby aby sobie przetlumaczyc ze kuzwa sa i gorsze chorubska gdzie mozna zyc rok ...dwa...z tym da sie zyc .
Moj facet poniosl sie chociaz na poczatku to i o eutanazji mowil - (mieszkamy w belgi ) wiec byl zalamany .
Wiadomo mysli o tej chorobie .
Czesto w rozmowach mowi - dlaczego Ja ?
W tedy mu odpowiadam ze to sm nie koniec swiata .