Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moja historia
#1
Hej mam na imię Piotr w grudniu skończę 23 lata.

U mnie zaczęło się w lutym tego roku, zaczęło od mocnego bólu głowy w sumie z tylu tak od karku 3 ani bolało mega i przeszło następnie doszły do tego fascykulacje prawy bark i lewa Piszczek później rozlaly się po całym ciele.
Chodziłem przybity i zmęczony z głową w chmurach następnie po tygodniu przez jeden albo dwa dni takie widzenie zadymione w prawym oku i ból pleców no ale to myślałem że od pracy...później znowu powtórzył się ten ból głowy dochodziło zmęczenie...
Zdecydowałem się udać do neurologa zrobiłem rezonans magnetyczny test różyczki na rezonansie wyszła.jedna zmiana do 3,5 mm nic nie znaczącą jak to stwierdził neurolog...test różyczki ujemny później wakacje tydzień wakacji i było super jak wcześniej. Dodam że odruchy były okej.
Teraz od jakiego miesiąca znaczne pogorszenie lewa noga od Piszczek do stopy szybciej się męczy i jest osłabiona do tego prawa ręka często palec 4 i 5 drętwienie w nocy się wybudzam i nie mogę nimi ruszać...od tygodnia uciążliwy ból pleców normalnie takie zmęczone i takie uczucie przebicia i ból szyi to samo...U neurologa byłem 4 miesiące temu i już teraz to nie wiem co robić bo każdy mi mówi że przesadzam...

To wszystko w sumie w wielkim skrócie.
Odpowiedz
#2
Czesc!
A moze konsultacja u innego neurologa?
Masz jedna zmiane, nie wiem czy jedna zmiana moze swiadczyc o sm
No ale jest wiec moze inny neuro cos doradzi? Np dalsza diagnostyke
Odpowiedz
#3
Skoro objawy wracają, to coś się dzieje. Niestety musisz się konsultować najlepiej u kilku lekarzy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości