Liczba postów: 3 965
Liczba wątków: 39
Dołączył: Lut 2017
Reputacja:
42
(23-01-2018, 22:12)Joanna napisał(a): (23-01-2018, 21:31)hela napisał(a): Neuro powiedziała że każda operacja jest traumą dla organizmu dlatego jak silny stres może wywołać rzut, myślę że jak dwa lata nic się nie stało to Twój organizm dobrze zniósł ten zabieg tylko się cieszyć
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Właśnie o to mi chodzi. Nie sama operacja tylko stres, emocje, powikłania może wywolac rzut.
Wiem, że szczesciara ze mnie
Tylko nawet kiedy człowiek sie nie stresuje organizm reaguje po swojemu, ale z kolei normalny poród tez łatwy dla organizmu nie jest, ryzyko rzutu później jest pewnie podobne, szkoda ze trzeba stawać przed takimi wyborami, współczuje dziewczynom, ciąża i poród powinny nieść radość z nowego członka rodziny a nie stwarzać obawy o to co nasze sm zrobi
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Liczba postów: 929
Liczba wątków: 50
Dołączył: Kwi 2016
Reputacja:
18
(24-01-2018, 07:55)hela napisał(a): (23-01-2018, 22:12)Joanna napisał(a): (23-01-2018, 21:31)hela napisał(a): Neuro powiedziała że każda operacja jest traumą dla organizmu dlatego jak silny stres może wywołać rzut, myślę że jak dwa lata nic się nie stało to Twój organizm dobrze zniósł ten zabieg tylko się cieszyć
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Właśnie o to mi chodzi. Nie sama operacja tylko stres, emocje, powikłania może wywolac rzut.
Wiem, że szczesciara ze mnie
Tylko nawet kiedy człowiek sie nie stresuje organizm reaguje po swojemu, ale z kolei normalny poród tez łatwy dla organizmu nie jest, ryzyko rzutu później jest pewnie podobne, szkoda ze trzeba stawać przed takimi wyborami, współczuje dziewczynom, ciąża i poród powinny nieść radość z nowego członka rodziny a nie stwarzać obawy o to co nasze sm zrobi
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dokładnie, dlatego ja tego dylematu nie mam. Z różnych przyczyn nie mamy z mężem dzieci i nie zanosi się na to. Przynajmniej jeden problem z głowy ale współczuję dziewczynom dla których jest to bardzo ważne pragnienie. Trzeba brać pod uwagę wszystkie scenariusze. Z takich pozytywnych rzeczy, to życie bez dzieci też może być pełne i piekne. Jest wiele plusów no ale każdy ma inne priorytety.
Liczba postów: 3 965
Liczba wątków: 39
Dołączył: Lut 2017
Reputacja:
42
(24-01-2018, 10:12)Joanna napisał(a): (24-01-2018, 07:55)hela napisał(a): (23-01-2018, 22:12)Joanna napisał(a): (23-01-2018, 21:31)hela napisał(a): Neuro powiedziała że każda operacja jest traumą dla organizmu dlatego jak silny stres może wywołać rzut, myślę że jak dwa lata nic się nie stało to Twój organizm dobrze zniósł ten zabieg tylko się cieszyć
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Właśnie o to mi chodzi. Nie sama operacja tylko stres, emocje, powikłania może wywolac rzut.
Wiem, że szczesciara ze mnie
Tylko nawet kiedy człowiek sie nie stresuje organizm reaguje po swojemu, ale z kolei normalny poród tez łatwy dla organizmu nie jest, ryzyko rzutu później jest pewnie podobne, szkoda ze trzeba stawać przed takimi wyborami, współczuje dziewczynom, ciąża i poród powinny nieść radość z nowego członka rodziny a nie stwarzać obawy o to co nasze sm zrobi
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dokładnie, dlatego ja tego dylematu nie mam. Z różnych przyczyn nie mamy z mężem dzieci i nie zanosi się na to. Przynajmniej jeden problem z głowy ale współczuję dziewczynom dla których jest to bardzo ważne pragnienie. Trzeba brać pod uwagę wszystkie scenariusze. Z takich pozytywnych rzeczy, to życie bez dzieci też może być pełne i piekne. Jest wiele plusów no ale każdy ma inne priorytety.
Ja mam prawie dorosłego syna, i więcej dzieci nie zamierzam mieć, także mi też ten dylemat odpada, ale rozumiem że, czasem to bardzo ważne żeby mieć dzieci, zwłaszcza w młodym wieku
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 3
Dołączył: Paż 2016
Reputacja:
3
Może nie w temacie ale mam pytanie do kobiet które już urodziły a mianowicie jak to było u Was z leczeniem. Czy odstawiłyście np. interferon przed ciążą ? , a co gdy była " wpadka " a jest sie na interferonie czy innym leku ? Z góry dziękuję za odpowiedzi
Liczba postów: 1 049
Liczba wątków: 4
Dołączył: Paż 2016
Reputacja:
14
Łucja ja nie byłam w programie lekowym zachodząc w ciążę ale obecnie copaxone jest lekiem który można brać w ciąży więc można się leczyć i zajść w ciążę. Myślę że lekarz z programu lekowego mógłby też w przypadku ciąży zmienić lek na copaxone (tak myślę - nie wiem jak jest w praktyce). Do tej pory w przypadku "wpadki" leczenie było przerywane. A jeśli kobieta planowała ciążę to też odstawiała lek. Po ciąży można wrócić do programu bez ponownej kwalifikacji.
|