21-09-2019, 20:38
Witam serdecznie, mam 47 lat i diagnozę sm, myślałam że to zatr, ale jednak. Zaczęło się od bólów głowy i zaburzeń równowagi, to dokucza mi do dziś. Maraton po lekarzach szpitalach i niestety....... Miałam trzy silne ataki bólu i zaburzeń równowagi, nogi troche bolą, mroienie jest częste, ale gdyby nie ta glowa...... Byłoby ok. Główny problem to głowa, czasami nie da się funkcjonować normalnie. Oczywiście do programu się nie dostałam,jeszcze czekam....
(10-06-2019, 08:31)hela napisał(a): Też uważam że trzeba z lekarzem porozmawiać jeśli Cię to niepokoi, po co się denerwować.