Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ktoś z Was leczy się w Wałbrzychu?
#1
Zastanawiam się nad przeniesieniem, tylko nie chce wpaść z deszczu pod rynne. Wojskowy we Wrocku jest do bani i już się dowiadywać o możliwość przeniesienia. Pod koniec sierpnia mam się umówić z lekarzem od programu. Stąd moje pytanie o Wałbrzych.
Odpowiedz
#2
Oj nie mam pojęcia. Ja jeżdżę do Legnicy
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#3
Ale chociaż w jakikolwiek sposób masz dostęp do lekarza, możesz liczyć na jakąkolwiek pomoc, poradę czy raczej Cie każdy zlewa i jesteś traktowana jak zło konieczne?
Odpowiedz
#4
Teraz jeżdżę co 2 miesiące. I co 2 miesiące mam badany mocz i krew i na każdej wizycie jest lekarz. Zawsze zbada i porozmawia.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#5
No to super. Ja jeżdżę co 3 miesiące, od pielęgniarki, a ostatnio w sekretariacie dostaje recepty, Skierowania na badania i nawet nikt ze mną nie rozmawia, czy wyniki są dobre czy złe. Ostatnio wręcz wymusilam badanie przez lekarke. Jak to ma tak dalej wyglądać, to chcę się przenieść. Jak moja lekarka usłyszała o tym psychologu i mojej rzekomej depresji to się zaczęła śmiać i kazała dać sobie spokój ;-)
Odpowiedz
#6
Aha. To nie fajnie. Uciekaj czym prędzej. Mamy teraz takie czasy, że dostęp do lekow i lekarzy jest większy. Są jeszcze placówki gdzie interesują się pacjentem. Trzymam kciuki
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#7
jak zmienić miejsce leczenia będąc w programie
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic?s...source=app


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości