Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ubezpieczenie zdrowotne nfz
#1
Witajcie Uśmiech pisze z takim małym zapytaniem czy ktoś może nie był w podobnej sytuacji. A mianowicie chodzi o to: jestem od jakiegos czasu zarejestrowana w urzędzie pracy (jako młoda osoba liczyłam na staże, kursy itd ale dużo naobiecywali i nic) mniejsza o to, Ci co również są w urzędzie zarejestrowani będą wiedzieć że trzeba co jakiś czas głównie co 2-3msc się wstawić na rozmowe i podpisik. Nigdy niczego nie pomyliłam, aż do dnia dzisiejszego.. Że byłam przekonana że wstawiennictwo mam 27.03, poszłam i sie okazało wielkie zdziwienie, bo termin był na wczoraj.. A ja wielkimi literami miałam 27 w kalendarzu i telefonie zapisane, no widocznie źle usłyszałam albo coś na poprzednim spotkaniu jak notowalam.. No i niestety obuwiem się że mnie wyrejestruja na conajmniej 3 msc.. I pytanie co dalej, stracę ubezpieczenie, oczywiście będzie jeszcze miesiąc ważne ale co pozniej, jak z leczeniem itd jeśli faktycznie pracy nie znajdę albo znajdę ja pozniej i msc będę np bez ubezpieczenia? .. Byk ktoś w podobnej sytuacji? Pozdrawiam
Odpowiedz
#2
Moja znajoma byla. Poszla jak zadzwonili do niej ze nie przyszla na wyznaczony termin do urzedu.
Przeprosila, poudawala idiotke i pani wyznaczyla jej i ny termin grozac z usmiechem palcem ze tak nie wolno robic
Odpowiedz
#3
(27-03-2019, 15:50)Anka napisał(a): Moja znajoma byla. Poszla jak zadzwonili do niej ze nie przyszla na wyznaczony termin do urzedu.
Przeprosila, poudawala idiotke i pani wyznaczyla jej i ny termin grozac z usmiechem palcem ze tak nie wolno robic

Z tym, że ja przyszłam ale dzisiaj czyli 1 dzień spóźnienia i wysłali mnie do Pani kierownik żeby wie wytłumaczyć i pisalam dlaczego nie przyszłam wczoraj itd i mam czekać do 30 dni na decyzję co postanowili, która ma przyjść poczta.
Odpowiedz
#4
Trzeba ich było brać na litośćUśmiech zwalić winę na chorobę, starsi ludzie panikują jak słyszą sm i wpadają w popłochUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#5
(27-03-2019, 17:53)hela napisał(a): Trzeba ich było brać na litośćUśmiech zwalić winę na chorobę, starsi ludzie panikują jak słyszą sm i wpadają w popłochUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja nic w urzędzie nie mówiłam o swojej chorobie a mogłam, może faktycznie by się zlitowala :p no zobaczę co mi napiszą w liście, może jakimś cudem się uda, jestem pewna że wtedy ten pracownik urzędu mi podał ta datę bo przecież notowalam to na miejscu i bym jej sobie nie wymyśliła a on może się pomylil i do komputera wpisał 26 zamiast 27.. No już nie wiemUśmiech
Odpowiedz
#6
Becia wysłałam Ci wiadomość. Może pomoże Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości