Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nadreaktywny pęcherz
#11
A czy ktoś z was stosuje lek Betmiga ? co o nim sądzicie?
Odpowiedz
#12
Ja kiedyś dostałam to od urologa. Cudów nie było, może minimalna poprawa, ale na pewną nie na miarę kosmicnej ceny tego leku.
Odpowiedz
#13
Ja na pęcherz od urologa dostałam "VESICARE". Mi pomogły. Skończyłam pudełko (30 tabletek) skończył się problem. Ale powrócił po ok pół roku jak byłam na oddziale neurologii w trakcie diagnostyki Smutny Dokładnie 3 dni przed punkcją. Lekarz prowadzący zapisał tabletki i znowu po 2 miałam spokój i 12 godz po punkcji wytrzymałam bez siku Uśmiech Pozdrawiam
Odpowiedz
#14
(01-10-2018, 16:57)asia_mys napisał(a): Ja na pęcherz od urologa dostałam "VESICARE". Mi pomogły. Skończyłam pudełko (30 tabletek) skończył się problem. Ale powrócił po ok pół roku jak byłam na oddziale neurologii w trakcie diagnostyki Smutny Dokładnie 3 dni przed punkcją. Lekarz prowadzący zapisał tabletki i znowu po 2 miałam spokój i 12 godz po punkcji wytrzymałam bez siku Uśmiech Pozdrawiam

Tez biorę ten lek, nie ma dużych skutków ubocznych i mi pomógł.
Odpowiedz
#15
a czy pierwszym objawem SM może być właśnie nad reaktywny pęcherz? Męczę się z tym od 2 miesięcy. Mam zmiany demielinizacyjne jak w załączniku i boje się że prędzej czy później pojawi się SM

https://ibb.co/J3SXg7Y

<a href="https://ibb.co/J3SXg7Y"><img src="https://i.ibb.co/kmPYv8L/IMG-20201122-120945.png" alt="IMG-20201122-120945" border="0"></a>
Odpowiedz
#16
Jeśli masz zmiany demielinizacyjne, to idź do neurologa specjalizującego się w SM. On/a Ci powie, co masz dalej robić.
Odpowiedz
#17
(22-11-2020, 19:20)belanna napisał(a): Jeśli masz zmiany demielinizacyjne, to idź do neurologa specjalizującego się w SM. On/a Ci powie, co masz dalej robić.
a jak takiego namierzyć? polecisz kogoś w małopolsce?
Odpowiedz
#18
Szpital Rydygiera w Krakowie, dr Stanisław Rusek i cała jego ekipa. Najlepiej zadzwonić do poradni przyszpitalnej i powiedzieć, że chodzi o SM.
Odpowiedz
#19
Wracamy do tematu nadreaktywnego pęcherza. Nie zasmiecamy wątków  Oczko
Odpowiedz
#20
(11-04-2016, 17:41)Joanna napisał(a): Mam zdiagnozowany nadreaktywny pęcherz. Objawia to się tym, że musze bardzo często chodzić do łazienki. Powyżej 10 razy na dobę. Ponad 7 razy na dobę już jest patologia, oczywiście pomijając to jak ktoś bardzo dużo pije to wiadomo że będzie często chodził, ale chodzi tu  o częstotliwość przy normalnej wypitej ilości płynów czyli 1.5 - 2 l dziennie. Miałam częste parcia tak jak przy zapaleniu pęcherza pomimo że jego nie było oraz zdarzały się popuszczenia moczu co jest chyba najgorszą rzeczą w tym schorzeniu. 
Badanie które potwierdza tego typu problemy to badanie urodynamiczne. Nie jest takie straszne. 
Pęcherz miałam leczony botoksem. Byłam w rocznym  programie leczenia i po zakwalifikowaniu miałam obstrzykiwany pęcherz botoksem raz na poł roku. Zabiegi były w znieczuleniu najpierw ogólnym, potem w miejscowym. 
Zabieg ten bardzo mi pomógł. Obecnie nie jestem już w tym programie i dopóki problemy się nie pogorsza to nie będę w nim uczestniczyć. Na razie jest znośnie chociaż do ideału brakuje ale nie jest tak jak wcześniej. Zauważyłam, że odkąd biorę Avonex problem trochę zmalał ale za to zaczęły się zapalenia pęcherza ale to już na inny watek. Czy ktoś jeszcze z Was  ma problemy z pęcherzem?
witaj

Moim skromnym zdaniem 10 razy na dobę to nie jest jakoś bardzo często. Masz po prostu słabszy i bardziej wrazliwy pęcherz.Faszerowanie się non stop lekami to też nie jest dobre rozwiązanie... Ale każdy decyzję podejmuje za siebie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości