(05-01-2019, 19:31)AnnaAntonia napisał(a): (02-01-2019, 18:13)Anna Zet napisał(a): Czyli zostało mi 9 lat w jako takiej formie...
Tylko w to nie uwierz zbyt mocno.
Napiszę Wam coś miłego. Dziś rozmawiałam z panią neuropsycholog. Mówiła, że ma wielu pacjentów z SM i oni do jej gabinetu PRZYCHODZĄ, to raz. Dwa - mówiła o ogromnym znaczeniu nastawienia psychicznego w chorobie, ale to chyba nic odkrywczego. Ze śmiesznych rzeczy - opowiadała historię pewnej 80-latki, która pojawiła się w szpitalu, bo coś oślepła na 1 oko - diagnoza SM, pani mówiła, że miała różne dziwne objawy w ciągu życia, ale mijały, więc się nimi nie zajmowała. Trzy - historia mężczyzny z SM, który miał (jak to pani określa) dziurę w miejscu odpowiedzialnym za mowę, a jednak mówił - na rezonansie sprawdzali, że funkcję mowy przejęła zupełnie inna cześć mózgu - czyli da się!
Kolejna rzecz - chyba powinna być w dziale rehabilitacja, ale trudno. Rehabilitacja jest mega ważna. Pani opowiadała o swojej babci, która po udarze miała tylko leżeć i wegetować, a wielomiesięczna (no niestety, nic od razu) rehabilitacja sprawiła, że ma tylko problem z palcami w jednej dłoni i co ciekawe wykształciło się u niej coś w rodzaju hiper pamięci (to ją zrehabilitowali).
Będzie dobrze
W 100 % się z tym zgadzam. Nastawienie psychiczne jest naprawdę bardzo, bardzo ważne. Warto dbać o spokój ducha, łatwiej się wtedy pokonuje różne trudności. Jeżeli ktoś ma jakis problem i czuje, że sobie nie radzi, naprawdę warto skorzystać z pomocy psychologa, neuropsychologa lub psychiatry.
Oczywiście rehabilitacja też jest nieoceniona. Dobrze dobrane ćwiczenia i zabiegi mogą naprawdę wiele zdziałać. A więc dbajmy o nasza formę fizyczną jak i psychiczną