Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sport
#11
Dr.Strange a jak Twoja diagnostyka? robisz coś w kierunku żeby się zdiagnozować?
Odpowiedz
#12
To moja subiektywna ocena.Postać PP jest najgorszą z odmian SM.Piszę o większosci nie o wszystkich.
Odpowiedz
#13
A kto ma PP?
Odpowiedz
#14
Ostatnio EMG wykazało graniczne wartosci w nogach.Szukam dalej
(11-12-2018, 14:17)hela napisał(a): Dr.Strange a jak Twoja diagnostyka? robisz coś w kierunku żeby się zdiagnozować?
Odpowiedz
#15
(11-12-2018, 14:14)WorkBorg napisał(a):
(11-12-2018, 13:32)Dr.Strange napisał(a): Akinom...bardzo lubie Twoje wpisy i podziwiam Cie za siłe z jaka walczysz z chorobą-choć masz ciężej niz większośc z tu obecnych .

Nie wiem czy warto rozpatrywać "kto ma ciężej". Są osoby świeze w chorobie, chorujące 3, 4, 5 lat które mają się gorzej niż osoby z 20 letnim stażem.
Są osoby, które genialnie reagują na terapie, są osoby na które w ogóle nie działa.
Niestety, nieprzewidywalność tej choroby jest jednym z największych problemów.

dokładnie, najważniejsze żeby nikt z Nas nigdy się nie poddał, a zawsze będziemy zwycięzcami  Anioł
Odpowiedz
#16
PP może być najgorsza, często bywa, masz statystycznie racje.

Z drugiej strony - łagodne PP rozwijające się przez 15 - 20 lat a agresywne RR które trzema rzutami kładzie cię na wózek bez wzroku w jednym oku po 10 miesiącach to też jest kiepska perspektywa. Generalnie - trzeba się diagnozować, brać terapie (na szczęście - wkrótce dostępne dla każdej postaci choroby) i żyć.

Dla czytających - pokazuję ekstrema, żeby przedstawić punkt widzenia.

A w diagnostyce, powodzenia nieustannie.

Co do "walki" z chorobą, ja mam trochę inne podejście do sprawy, ale to już temat na inny wątek Oczko.
Odpowiedz
#17
(11-12-2018, 14:24)WorkBorg napisał(a): PP może być najgorsza, często bywa, masz statystycznie racje.

Z drugiej strony - łagodne PP rozwijające się przez 15 - 20 lat a agresywne RR które trzema rzutami kładzie cię na wózek bez wzroku w jednym oku po 10 miesiącach to też jest kiepska perspektywa. Generalnie - trzeba się diagnozować, brać terapie (na szczęście - wkrótce dostępne dla każdej postaci choroby) i żyć.

Dla czytających - pokazuję ekstrema, żeby przedstawić punkt widzenia.

A w diagnostyce, powodzenia nieustannie.
PP to też brak możliwosci leczenia w stosunku do RR.Sama świadomość że jest się leczonym ma niebagatelne znacczenie dla psychiki.
Odpowiedz
#18
http://www.stwardnienierozsiane.info/for...p?tid=1679
Odpowiedz
#19
Trzeba zmienić wątek, bo śmiecimy w wątku o sporcie.
Odpowiedz
#20
(11-12-2018, 14:30)WorkBorg napisał(a): http://www.stwardnienierozsiane.info/for...p?tid=1679
Fajnie że pojawiła się w koncu taka możliwość/szczególnie dla świeżo zdiagnozowanych/ ale neuroregeneracji z tego nie będzie
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości