07-11-2018, 01:08
Witam, chcialabym dowiedziec sie po krotce jak wyglada Wasza sytuacja rodzinna? jesli macie dorosle dzieci, czy mieszkacie z nimi aby Wam pomagaly, czy radzicie sobie w inny sposob? jestem ciekawa bo sama stoje przed podobnym dylematem jak bedzie wygladac przyszlosc calej mojej rodziny, szukam rozwiazan dobrych dla wszystkich ale powoli koncza mi sie pomysly i trace sily. moze ktos z Was natchnie mnie i rzuci nowe swiatlo jak mozna ulozyc zycie choremu i "wspolchorym" aby w miare normalnie funkcjonowac. z gory dzieki