Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witam
#11
Palenie w naszym przypadku jest bardzo szkodliwe, więc powinnaś (oczywiście nie z dnia na dzień) rzucić. Do alko,w umiarkowanych ilościach, nie ma przeciwwskazań. Ja osobiście czerwonym winem i dobrym piwem nigdy nie pogardzęUśmiech W przypadku niektórych leków np. Tecfidery nie można pić mocniejszych alkoholi na godzinę przed i godzinę po zażyciu tabletki.
Odpowiedz
#12
Nawet jeśli biorę Aubagio można się napić?

Nawet jeśli biorę Aubagio można się napić??
Odpowiedz
#13
W ulotce powinno być napisane, jak nie jest zapytaj neuro


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#14
Można spożywać alkohol zażywając aubagio, ale proponowałbym poznać na nowo swoją 'tolerancyjną' dawkę. Więc - ostrożnie.
Odpowiedz
#15
Moja neurolog powiedziała że alko mogę okazjonalnie ?dziękuję za odpowiedzi
Odpowiedz
#16
Pewnie ze względu na wątrobę, żeby jej za bardzo nie męczyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#17
(28-10-2018, 10:29)Katia83 napisał(a): Witam jestem katia znalazłam ta stronę przez przypadek i postanowiłam się przedstawić. Choruje na SM, diagnozę postawiono we wrześniu w tym roku jak trafiłam do szpitala z rzutem. Po RM postawiono diagnozę. Jestem zapisana do programu i biorę Aubagio. Szczerze powiedziawszy jak narazie ta choroba do mnie jeszcze nie dociera ciągle o tym myślę i o następnym rzucie kiedy nastąpi . Czytałam o jakiejś diecie i wychodzi na to że to co lubię to nie można jesc Niezdecydowany a jak wy sobie z tym radzicie?

Cześć. Ja choruję od 23 lat.Chyba trochę udawałam sama przed sobą, że mi nic nie jest ale w końcu zlitowałam się nad sobą.Miałam z 10  rzutów, pojawiałam się w szpitalu, wypuszczali mnie i dalej nic konkretnego z moją chorobą nic nie robiłam. Szczególnie nie dbam o siebie i i się nie przejmuję, albo raczej się nie przejmowałam. Trafiłam do szpitala znowu w sierpniu i od  tygodnia przyjmuję leki. Nie stosuję diety, ćwiczę coś tam i chyba za mocno. Postanowiłam że w wieku 40 lat zacznę się przejmować no i dzisiaj po raz pierwszy weszłam na forum.
Odpowiedz
#18
(28-10-2018, 19:54)Blabla napisał(a):
(28-10-2018, 10:29)Katia83 napisał(a): Witam jestem katia znalazłam ta stronę przez przypadek i postanowiłam się przedstawić. Choruje na SM, diagnozę postawiono we wrześniu w tym roku jak trafiłam do szpitala z rzutem. Po RM postawiono diagnozę. Jestem zapisana do programu i biorę Aubagio. Szczerze powiedziawszy jak narazie ta choroba do mnie jeszcze nie dociera ciągle o tym myślę i o następnym rzucie kiedy nastąpi . Czytałam o jakiejś diecie i wychodzi na to że to co lubię to nie można jesc Niezdecydowany a jak wy sobie z tym radzicie?

Cześć. Ja choruję od 23 lat.Chyba trochę udawałam sama przed sobą, że mi nic nie jest ale w końcu zlitowałam się nad sobą.Miałam z 10  rzutów, pojawiałam się w szpitalu, wypuszczali mnie i dalej nic konkretnego z moją chorobą nic nie robiłam. Szczególnie nie dbam o siebie i i się nie przejmuję, albo raczej się nie przejmowałam. Trafiłam do szpitala znowu w sierpniu i od  tygodnia przyjmuję leki. Nie stosuję diety, ćwiczę coś tam i chyba za mocno. Postanowiłam że w wieku 40 lat zacznę się przejmować no i dzisiaj po raz pierwszy weszłam na forum.
Czesc! Witaj na forum. Mam prosbe. Zaloz swoj temat w tym watku. Tak zeby byl tylko o Tobie. Bo zrobi sie zamieszanie za chwile. Podczepilas sie pod Katie. Wybacz ze tak prosto z mostu. Napisz na jakim jestes leku, jak go znosisz.
Odpowiedz
#19
Blabla napisz coś więcej o sobie w wątku „przedstaw się”, pewnie każdy ma jakieś pytaniaUśmiech 23 lata szmat czasu, jesteś w programie? Jak się czujesz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#20
23 lata? Ostatni rocznik przed jakimikolwiek terpiami ogólnoświatowymi! Jak się trzymasz?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości