08-10-2018, 15:14
Ponoć u chorych na SM występuje niski poziom limfocytów we krwi.Tez tak macie?
Niski poziom limfocytów we krwi.
|
08-10-2018, 15:14
Ponoć u chorych na SM występuje niski poziom limfocytów we krwi.Tez tak macie?
08-10-2018, 15:20
Ja mam 0,78 według nowych wyników
08-10-2018, 16:41
Niski poziom limfocytów u biorących tec jest skutkiem ubocznym przyjmowania leku, przed tec miałam limfocyty książkowe
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
08-10-2018, 18:02
Moje limfocyty były i są ok, nawet od czasu kiedy przyjmuje interferon. Z tego co mi wiadomo z SM to nie ma nic wspólnego.
Nie do końca - mnóstwo terapii SMowych ma na celu obniżenie lifocytów = immunosupresje. Ale też nie można przesadzić, bo wtedy grypa będzie się nas trzymała 3 miesiące. Stąd częste badania w tym kierunku.
Z krwii nic związanego z SMem się nie wyczyta. Jedyny biomarker jaki jest z "płynów" to PMR - prążki i/lub igG -abnormalne wyniki występują u 95 - 97% chorych. Reszta badań to badanie neurologiczne (w celu badania odruchów i kilku objawów) + rezonans (zmiany w mózgu i/lub rdzeniu kręgowym). Kilka lat temu były jeszcze VEPy, ale obecnie wywalono je ze wszystkich kryteriów, dawały za dużo fałszywie pozytywnych (zmęczenie pacjenta, zarażenie wirusami, stare monitory, itp. itd.) jak i negatywnych wyników. Nic więcej nie ma, żadnych innych wskaźników/wyników.
08-10-2018, 19:35
Są i takie przypadki jak mój, gdzie mimo leczenia immunosupresyjnego limfocyty trzymają się nadal w górnej normie
08-10-2018, 20:18
(08-10-2018, 19:08)WorkBorg napisał(a): Nie do końca - mnóstwo terapii SMowych ma na celu obniżenie lifocytów = immunosupresje. Ale też nie można przesadzić, bo wtedy grypa będzie się nas trzymała 3 miesiące. Stąd częste badania w tym kierunku. Może źle sprecyzowalam odpowiedz. Chodziło mi o to, że wskaźnik ilości limfocytow nie jest jednym z objawów SM, o ile mi wiadomo. Co innego po leczeniu, gdzie ilość limfocytow moze być znacznie mniejsza. Nie wiem czy jestem "inna " ale moje nie spadły nigdy poniżej normy. Z ciekawości sprawdzę przy okazji, czy ich poziom się zmienił zanim zaczęłam leczenie ...
08-10-2018, 20:47
(08-10-2018, 19:08)WorkBorg napisał(a): Nie do końca - mnóstwo terapii SMowych ma na celu obniżenie lifocytów = immunosupresje. Ale też nie można przesadzić, bo wtedy grypa będzie się nas trzymała 3 miesiące. Stąd częste badania w tym kierunku.Właśnie, zaraz po diagnozie przeryłam Internet i najbardziej rzuciło mi się w oczy obniżanie limfocytów. I odrazu moje przerażenie że będę miała 0 odporność, jak byłam na pierwszej wizycie u Pani doktor to pytałam czy mogę pić te swoje ukochane soki z czarnego bzu, powiedziała że tak. I ciągle mam w głowie ten dylemat, nie lubię być ciągle przeziębiona dlatego wolę sobie budować naturalnie odporność, a nie lekami, tylko nie wiem czy to nie koliduje z leczeniem ostatnio na bank spadła odporność bo cały wrzesień byłam przeziębiona
08-10-2018, 21:02
(08-10-2018, 20:47)agica napisał(a):(08-10-2018, 19:08)WorkBorg napisał(a): Nie do końca - mnóstwo terapii SMowych ma na celu obniżenie lifocytów = immunosupresje. Ale też nie można przesadzić, bo wtedy grypa będzie się nas trzymała 3 miesiące. Stąd częste badania w tym kierunku.Właśnie, zaraz po diagnozie przeryłam Internet i najbardziej rzuciło mi się w oczy obniżanie limfocytów. I odrazu moje przerażenie że będę miała 0 odporność, jak byłam na pierwszej wizycie u Pani doktor to pytałam czy mogę pić te swoje ukochane soki z czarnego bzu, powiedziała że tak. I ciągle mam w głowie ten dylemat, nie lubię być ciągle przeziębiona dlatego wolę sobie budować naturalnie odporność, a nie lekami, tylko nie wiem czy to nie koliduje z leczeniem ostatnio na bank spadła odporność bo cały wrzesień byłam przeziębiona A na jakiej terapii jesteś?
08-10-2018, 21:16
Tecfidera
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|