Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mleczko pszczele?
#1
Dziś napisała do mnie bardzo dawno nie widziana koleżanka, która jakoś dowiedziała się, że mam SM. Poleca mi bardzo zainteresować się pszczelim mleczkiem - podobno dobrze działa w naszej chorobie. Czy to jest metoda cokolwiek warta? Bo już tyle "cudownych" rzeczy mi polecano, że traktuje takie rewelacje z dużą rezerwą.
Odpowiedz
#2
O tym mleczku niestety nic nie slyszalam ale tez wiele osob mi rozne rzeczy polecalo i szczerze jak bym miala sie do tego wszystkiego zastowac to nie wiem co by z tego wyszlo, no ale moze komus to pomoze? Kazdy ma inny organizm, jednemu pomaga to a drugiemu tamto. Sprobowac mozna ale zawsze z glowa i najlepiej skonsultowac to z lekarzem. Sama wiem po wlasnym przykladzie ze zwykle herbatki z ziol moga zaszkodzil takze radzilabym dobrze to sprawdzic.
Odpowiedz
#3
Ja zetknęłam się kiedyś z mleczkiem pszczelim. Czułam się po nim dobrze, brałam 2 czy 3 miesiące, jakby trochę mnie wzmacniało. Jednak efekt był lekki, a cena wysoka. Dlatego zrezygnowałam.
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy...  Uśmiech
Odpowiedz
#4
Byłam w weekend w pasiece. Kupiłam mleczko pszczele i inne zdrowe rzeczy, spróbuję zrobić sobie taką kurację wzmacniająca. Jak zobaczę jakieś efekty, to dam Wam znać. Uśmiech
Odpowiedz
#5
Izka to czekamy na informacje od Ciebie czy coś pomogło.
Odpowiedz
#6
Dwa tygodnie stosuję już mleczko (w miodzie, mieszanka 2%), do tego pyłek kwiatowy. Na razie nie widzę żadnych efektów. Ale mam nadzieję, że te pszczele produkty trochę mnie wzmocnią wiosną Uśmiech
Odpowiedz
#7
długo stosowałam mleczko pszczele, nic nie zauważyłam
Odpowiedz
#8
dla mnie wogóle to nie dziala
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości