Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jakie suplementy stosujecie na co dzień?
#71
A brałaś już ten neurovit Też? On ma jeszcze wyższe dawki niż to moje . Odczułaś poprawę ? Moje zmęczenie już mi tak dokuczalo , że nie mogłam czasami głowy prosto utrzymać i powieki opadaly. Wygląda to jak bym była podpita
Odpowiedz
#72
Brałam jak miałam jakieś takie pogorszenie, po rzucie mi się zaczęła noga odzywać i czasem nią powłóczyłam, przeszło, dwa tygodnie brałam Neurovit wtedy, bo tak w sumie to wit b12 mam normie, nawet podczas rzutu miałam, ale widocznie za małoUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#73
Ja nie mogę brać neurovitu bo u mnie powoduje biegunkę. Więc zamiast tego kiedy neurolog stwierdza że jest taka potrzeba dostaje zastrzyki z tymi witaminami. Mi na dretwienia i Lhermitte'a pomagają.
Odpowiedz
#74
Ja brałam benfogamme. To zestaw witamin z grupy B. Drogie jest, więc doszłam do wniosku, że jak efektów żadnych nie przynosi to szkoda kasy. Teraz biorę magnez i Wit.d3 + k2. W sumie też na nic nie pomaga, skurcze jak były, tak są. Zobaczymy.
Odpowiedz
#75
Urydynox omawiany tutaj brałem przez ok. 2 miesiące ale nie odczułem żadnej poprawy prawdę mówiąc.
Ogólnie z suplementami mam problem, bo nie bardzo im ufam, ale ostatnio cierpię dość mocno i zdecydowałem się konsekwentnie przez przynajmniej 3 miesiące brać taki zestaw:

SOLGAR Witamina B-Kompleks - dowiedziałem się o tym zestawie właśnie tutaj na forum, drogo jak diabli, ale spróbować trzeba...wiele źródeł podaje, że faktycznie witaminy z grupy B są bardzo ważne przy spastyczności, a tutaj jest tego znacznie więcej niż np. w takim Urydynoxie
Vigantoletten 1000 (lek)
Magne B6 Forte (lek)
Melatonina (lek) - na noc, bo mam problem z uśnięciem, a jak już śpię, to ciężko sen nazwać "relaksacyjnym", bardzo płytki sen
Lutezan Premium - jako rzekoma "ulga" dla oczu, jako, że noszę soczewki, a z ostrością widzenia ostatnio coś słabo

Z leków biorę stale już dłuższy czas Gabapentynę (Gabapentin) i Methocarbamol. Po drodze był baclofen i sirdalud, ale gorzej znosiłem ich skutki uboczne, a mam pracę taką, że "mózg" musi mi funkcjonować w miarę poprawnie.

Vit. D w naszym regionie na pewno warto brać, niezależnie czy człowiek jest chory czy zdrowy, 3 lata wstecz jak zrobiłem badanie z krwi to wyszło, że mam wartość 13 przy stężeniu optymalnym 75-100. Brałem przez pół roku właśnie Vigantoletten 2x 1000 dziennie i dobiłem do bodajże 55-60, ale przy okazji okazało się, że popsuły się wartości wapnia i fosforu i tak przypadkiem się dowiedziałem u endokrynologa, że poza chorobą neurologiczną, mam nadczynność przytarczyc. Także moja rada: Jak bierzecie słusznie witaminę D3, to warto podczas skontrolowania poziomu vit. D3, sprawdzić również wapń, wapń zjonizowany i fosfor.

No i na orzeczeniu niepełnosprawności mam właśnie 05-R 10-N (od choroby neurologicznej i upośledzenia narządu ruchu), ale też 11-I (inne schorzenia, w tym endokrynologiczne).
Odpowiedz
#76
Lecytyna, tran, kompleks wit. B - dzielę się tym, co zalecił mi dr Selmaj. (jako ogólnie dobre wskazanie przy SM)
Odpowiedz
#77
(16-04-2018, 15:32)Felix88 napisał(a): Vit. D w naszym regionie na pewno warto brać, niezależnie czy człowiek jest chory czy zdrowy, 3 lata wstecz jak zrobiłem badanie z krwi to wyszło, że mam wartość 13 przy stężeniu optymalnym 75-100. Brałem przez pół roku właśnie Vigantoletten 2x 1000 dziennie i dobiłem do bodajże 55-60, ale przy okazji okazało się, że popsuły się wartości wapnia i fosforu i tak przypadkiem się dowiedziałem u endokrynologa, że poza chorobą neurologiczną, mam nadczynność przytarczyc. Także moja rada: Jak bierzecie słusznie witaminę D3, to warto podczas skontrolowania poziomu vit. D3, sprawdzić również wapń, wapń zjonizowany i fosfor.
Skąd masz te dane o zakresie 75-100?
Tu są najnowsze zalecenia: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5990871/
Wpis na podstawie artykułu: https://pantabletka.pl/witamina-d-dawka/
Odpowiedz
#78
Speculum ja przez rok brałam 5000 żeby dojść do prawidłowego poziomy, tym bardziej że z wygrzewaniem się na słońcu mam raczej na bakier.
Odpowiedz
#79
(25-02-2019, 14:16)hela napisał(a): Speculum ja przez rok brałam 5000 żeby dojść do prawidłowego poziomy, tym bardziej że z wygrzewaniem się na słońcu mam raczej na bakier.

To rozumiem, sama biorę 4k, słońca nie znoszę z natury Oczko
Ale chodzi mi o dążenie do poziomu >75.

Cytat ze spolszczonych zaleceń (SM kwalifikuje nas do grupy zagrożonej):
"Suplementacja w grupach zagrożonych niedoborem witaminy D.
  • Specjalna grupa ryzyka obejmuje osoby otyłe, które wymagają podwójnej dawki witaminy D w odniesieniu do dawek zalecanych dla rówieśników o prawidłowej masie ciała.

  •  W grupach zagrożonych niedoborem witaminy D (chodzi o tę listę z początku wpisu) suplementacja powinna być wdrożona (!) i kontynuowana (!) przy jednoczesnym badaniu witaminy D w surowicy, w celu utrzymania optymalnego stężenia>30-50 ng/ml."
Drugi cytat:
  • "Ciężki niedobór 0-10 ng/ml
    • zgłoś się do lekarza
    Niedobór> 10-20 ng / ml
    • zgłoś się do lekarza
    Suboptymalne stężenie> 20-30 ng/ml
    • zgłoś się do lekarza
    Optymalne stężenie> 30-50 ng/ml
    • Takie stężenie to Twój cel [Obrazek: 1f642.svg] rób dalej to, co robiłaś/-eś do tej pory
    Wysokie stężenia> 50-100 ng/ml
    • zgłoś się do lekarza – zależnie od przypadku rozważa się zmniejszenie dawkowania i przeprowadzenie badań w kierunku nadwrażliwości na witaminę D
    Toksyczne stężenie> 100 ng/ml
    • Suplementacja witaminy D musi zostać natychmiast zatrzymana; należy oceniać kalcemię i kalciurię, a stężenie 25 (OH) D należy monitorować w odstępach 1-miesięcznych do osiągnięcia stężenia 25 (OH) D ≤50 ng/ml;

    •   Zatrucie witaminą D definiuje się jako stan, w którym stężeniu 25 (OH) D>100 ng/ml towarzyszy hiperkalcemia, hiperkalciuria i pozorna supresja parathormonu;

    • W przypadku objawów klinicznych zatrucia witaminą D należy natychmiast rozpocząć leczenie."

Aaaa i jeszcze: sama mam wit. D na poziomie 32, internistka zaleciła dążyć do 50.
Odpowiedz
#80
Dokładnie, optymalne stężenie dla osób z chorobami autoimmunot to 40 - 45 ng/ml. przy 75 ng/ml i wyżej - wchodzimy już w objawy toksyczności. Które czasami trudno odróżnić od rzutu SM.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości