Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rzut po rzucie?
#1
Witam,
Mam pytanie, ponieważ jakieś dwa miesiące temu byłam w szpitalu z diagnoza w kierunku SM. Wtedy miałam problem z ręką tzn osłabiona, zdretwiala zaburzone czucie, z okiem oraz podretwialy mi stopy. Wszytsko wróciło do normy  wyjątkiem tych nóg. Miałam tylko podretwiale stopy, a od jakiegoś miesiąca zdretwiala mi całą prawa noga. Było to niekomfortowe, ale chodziło mi się normalnie. Myślalam, że to przez okres i po nim minie. Niestety nie minęło, jest gorzej, gdyż coraz ciężej mi się chodzi. Po schodach to już wg jest tragedia, czuję, że ta noga jest słabsza szybciej mi się męczy i dodatkowo strasznie przez to obciążam plecy, co skutkuje niemożnością długich wyjść, bo nie daje rady. Oczywiście będę jechać na sor w tym tygodniu ,z tym że mam pytanie,czy ktoś tak miał że praktycznie niby tamten rzut się skończył, ale rozwinęło się coś dalej z pozostalosciami z tamtego rzutu i to w dodatku w tak krótkim czasie? A i sterydów wtedy nie brałam. Samo się wyciszyło.
Odpowiedz
#2
U mnie było tak że najpierw pogorszenie potem mi się polepszyło a następnie tak mnie sponiewierało że coś okropnego, SOR, oddział i 7x solu, jedz na SOR i nie czekaj aż sie samo poprawi, nie ma co ryzykować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie to był cały czas jeden rzut, to polepszenie chwilowe to nie wiadomo dlaczego, trwało to wszystko razem z półtora miesiąca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#3
Tak, mnie się tak zdarzało. W 2009 roku zdiagnozowano u mnie SM, byłam w szpitalu pierwszy raz z zapaleniem nerwu wzrokowego, a po miesiącu byłam znowu, też z zapaleniem nerwu, ale w drugim oku. Rok później miałam bardzo ciężki okres: rzuty co i raz, jeden nie zdążył do końca przejść, a drugi już się zaczynał, jeszcze podwójne widzenie nie minęło, a już zaczynało się drętwienie nóg. Teraz już jest dobrze, ale jak widać takie rzeczy mogą się zdarzać.
Odpowiedz
#4
Ja myślę że to nadal ten sam rzut. Nie dostałaś solu więc może jakaś zmiana jest nadal aktywna i dlatego z nogą masz coraz większy problem. A reszta mogła się uspokoić bo to mogła być inna zmiana która już nie jest aktywna więc objawy się wycofały.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości