Witam.
Umojego męża stwierdzono SM pol roku temu. Trafił do szpitala z niedowładem lewej ręki. Po badaniach i rezonansach stwierdzono SM. Minęło pòł roku a my nadal nie wiemy gdzie uderzyć aby dostać leki szpital do którego trafiliśmy nie prowadzi takiego programu.Byliśmy już u kilku lekarzy ba nawet profesorów i każdy potwierdza diagnozę i nikt nie mówi co dalej. Znalazłam Wasze forum i pomyślałam że najlepiej u źródła. Pomóżcie co dalej bo ja już jestem bezsilna. Dostal tylko kroplówki z SoluMedrolem i to wszystko.
Umojego męża stwierdzono SM pol roku temu. Trafił do szpitala z niedowładem lewej ręki. Po badaniach i rezonansach stwierdzono SM. Minęło pòł roku a my nadal nie wiemy gdzie uderzyć aby dostać leki szpital do którego trafiliśmy nie prowadzi takiego programu.Byliśmy już u kilku lekarzy ba nawet profesorów i każdy potwierdza diagnozę i nikt nie mówi co dalej. Znalazłam Wasze forum i pomyślałam że najlepiej u źródła. Pomóżcie co dalej bo ja już jestem bezsilna. Dostal tylko kroplówki z SoluMedrolem i to wszystko.