16-10-2020, 14:25
Teoretycznie tak jest - nowa zmiana, świecenie zmian = aktywność choroby, rzut; a brak nowych zmian i świecenia zmian = brak aktywności choroby. Ale praktycznie to nie zawsze działa. Mnie zdarzało się bardzo często, że miałam zły obraz rezonansu przy doskonałym samopoczuciu i "całkiem niezły" przy ciężkim rzucie.
Mam wrażenie, że wyniki rezonansu sobie, a samopoczucie sobie.
Teraz mam równo wywalone na wyniki rezonansu, nie podniecam się ani dobrymi, ani złymi. Nic to dla mnie nie znaczy, jeśli czuję się dobrze albo źle.
Skup się na tym, jak się czujesz. Nie ma sensu wywalać pieniędzy na rezonans. Co Ci z tych dobrych wyników, jak czujesz się źle?
Mam wrażenie, że wyniki rezonansu sobie, a samopoczucie sobie.
Teraz mam równo wywalone na wyniki rezonansu, nie podniecam się ani dobrymi, ani złymi. Nic to dla mnie nie znaczy, jeśli czuję się dobrze albo źle.
Skup się na tym, jak się czujesz. Nie ma sensu wywalać pieniędzy na rezonans. Co Ci z tych dobrych wyników, jak czujesz się źle?