01-07-2020, 11:48
Nie opalam się, nie lubię zawsze unikałam przebywania na słońcu, przed diagnozą również mi nie sprzyjało. Wysokich temperatur ogólnie nie lubię, nawet zimą śpię przy otwartym oknie
co do alkoholu- lubię, nawet nie będę ukrywać. Wódki, wina, nalewki. Za piwem nie przepadam. Staram się nie przesadzać, mimo, że nie mam skutków uboznych po spożyciu. Zdaję sobie sprawę, że być może teraz tego nie odczuwam, ale może wpłynąć to na całokształt przebiegu choroby.
co do alkoholu- lubię, nawet nie będę ukrywać. Wódki, wina, nalewki. Za piwem nie przepadam. Staram się nie przesadzać, mimo, że nie mam skutków uboznych po spożyciu. Zdaję sobie sprawę, że być może teraz tego nie odczuwam, ale może wpłynąć to na całokształt przebiegu choroby.