(15-04-2019, 14:26)klaudia26 napisał(a): Ruda_rudosc napisałam to co powiedział mi na ten temat lekarz. A z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że kontrast zabarwia pokarm. Jak trafiłam do szpitala podczas diagnozy karmiłam jeszcze piersią (co prawda już kończyłam więc po wyjściu ze szpitala już do karmienia nie wracałam) a po odciągnięciu pokarmu okazało się że jest on zabarwiony na niebiesko. Ja nie zaryzykowałabym w takiej sytuacji.
Karmiłam piersią podczas dwukrotnego podawania kontrastu. Bo miałam dwa badania z kontrastem najpierw TK potem MRI, mi też lekarze mówili że absolutnie nie można karmić piersią jednak wiedza lekarska na temat kp jest nikła - bo lekarz to nie chodząca encyklopedia i nie musi znać się na każdej dziedzinie medycznej - a kiedyś to nic nie można było przyjmować podczas kp oprócz paracetamolu.
Uzyskałam od młodej lekarki wykonującej TK nawet najnowsze materiały i badania na ten temat, dzwoniłam do Instytutu Matki i Dziecka a to dlatego że moje dziecko nie umiało pić z butelki i życie mnie zmusiło że tak powiem do zweryfikowania tych informacji. Niebieski pokarm to normalna sprawa, też często taki miałam, świadczy o tym że jest w nim dużo żelaza.