30-03-2018, 23:34
Hela tym się właśnie pocieszam.
Tecfidera
|
30-03-2018, 23:34
Hela tym się właśnie pocieszam.
02-04-2018, 17:40
Hej, jutro jadę na rezonans kontrolny po roku leczenia. Powiem Wam szczerze że cudów się nie spodziewam bo gdzieś tu czytałam, że zanim lek zacznie działać to może minąć nawet pół roku. Myślę że bardziej wiarygodny będzie ten rezonans, który będzie za rok. Powiedzcie mi co w sytuacji gdy dojdzie kilka zmian? Zmieniają lek na inny? Strasznie się boję, boję się wyniku i boję się tego czy wyleze tam, ostatnio bylam przeziębiona, teraz przeziebiony jest mąż, oboje jak mamy katar to lzawią nam oczy i kichamy więc boję się też ze kichne i będzie po badaniu.. Ogólnie to trzymajcie kciuki
Moze zapodaj do nosa coś z tych spray’ów na katar czy odczulajacych, powinno powstrzymać kichanie na jakiś czas, oby rezonans nie wykazał zmian i obyło się bez kichania[emoji2]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk (10-03-2018, 19:51)mufa napisał(a): Ja też piłam prawie 4 mies ale efektów u mnie nie było. Mufa zbadałam sobie D3 i mam w normie moze przez to limfocyty się trzymają, a nie przez zakwas? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
02-04-2018, 18:25
Psikam sobie psikam Jutro wezme ze sobą i przed samym badaniem sobie psikne Mam nadzieję ze dam rade
02-04-2018, 20:19
Trzymam kciuki
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
02-04-2018, 21:30
(02-04-2018, 17:40)Marta_L napisał(a): Hej, jutro jadę na rezonans kontrolny po roku leczenia. Powiem Wam szczerze że cudów się nie spodziewam bo gdzieś tu czytałam, że zanim lek zacznie działać to może minąć nawet pół roku. Myślę że bardziej wiarygodny będzie ten rezonans, który będzie za rok. Powiedzcie mi co w sytuacji gdy dojdzie kilka zmian? Zmieniają lek na inny? Strasznie się boję, boję się wyniku i boję się tego czy wyleze tam, ostatnio bylam przeziębiona, teraz przeziebiony jest mąż, oboje jak mamy katar to lzawią nam oczy i kichamy więc boję się też ze kichne i będzie po badaniu.. Ogólnie to trzymajcie kciuki To tak nie działa, Marta, że jeśli masz rzut czy nowe zmiany, to od razu zmieniają lek. Żadne z dostępnych leków nie zatrzymują choroby na 100% a powodują jedynie (cytując mojego lekarza z ostatniej wizyty), że zamiast dwóch rzutów na rok masz jeden : Są konkretne kryteria, które są wskazaniem, że leczenie nie jest skuteczne, to jest chyba w opisie programu lekowego. Nie panikuj na zapas, bądź dobrej myśli i koniecznie daj znać o rezultatach
02-04-2018, 22:04
Marta_L mi po roku doszły dwie kolejne zmiany ale lekarz stwierdziła, że rezonans wyszedł dobrze i nic o zmianie nie było mowy.
No i oczywiście trzymam kciuki żeby udał się rezonans Czy Wy jesteście też strasznie zmęczeni tej wiosny? Ja totalnie nie mam siły na nic ale nie mogę sobie pozwolić często na "dzień lenia"
04-04-2018, 16:00
Dzięki dziewczyny za kciuki Jakos wytrzymalam na tym rezonansie ale były momenty ze chcialam przycisnac ta gruszke.. Wynik będę znala dopiero w piątek bo umowilam się z lekarzem ze na piatek przygotuje mi wypis bo wczoraj byłam na jednodniowym pobycie jak co trzy miesiące No i będę chciała złożyć papiery na grupe, długo się wahalam ale co mi szkodzi
04-04-2018, 21:35
Ja dziś znowu miałam nieplanowany badania, bo ostatnio z zeszłego mies były niesatysfakcjonujace moją lekarke
05-04-2018, 09:35
Ja była wczoraj u neuro u siebie w mieście, nie z programu, chodzę do niej co jakiś czas żeby karta w szpitalu była aktualna, i jakby się coś działo zawsze mogę przyjść, świetna kobieta, przejrzała wyniki z ostatnich 9-m i stwierdziła że ok, powiedział również że limfocyty nie mogą spaść poniżej 0,2, nie wiem czy się coś zmieniło w programie, zbadała mnie i mówi że jest o niebo lepiej od ostatniej wizyty u niej (z pół roku temu) z czego się bardzo cieszę, i ona też
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|