Forum Chorych na stwardnienie rozsiane
Famprydyna - Wersja do druku

+- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum)
+-- Dział: Ogólne (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-1.html)
+--- Dział: Ciekawe linki (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-7.html)
+--- Wątek: Famprydyna (/thread-688.html)

Strony: 1 2


Famprydyna - mufa - 01-06-2017

http://www.rynekzdrowia.pl/Neurologia/Famprydyna-dopuszczona-do-obrotu-w-Unii-Europejskiej,173359,208,1.html


RE: Famprydyna - Yazon - 01-06-2017

https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=5067\
http://www.leki-informacje.pl/content/fampyra
http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Summary_for_the_public/human/002097/WC500109958.pdf
Pzdr.


RE: Famprydyna - le Fer - 03-08-2017

Od czterech dni zajadam sobie Fampyrę 10 mg. Zacząłem lepiej chodzić już drugiego dnia. Dzisiaj przestałem tak bardzo narzekać na problemy z równowagą. Zobaczymy, co będzie dalej.
Acha, i żeby było weselej, lek nie jest refundowany.


RE: Famprydyna - mufa - 04-08-2017

Ie Fer koniecznie pisz co u Ciebie co jakiś czas. Zawsze warto wiedzieć. U nas w Polsce to tragedia z leczeniem ale jakby rzeczywiście pomagało to może warto


RE: Famprydyna - le Fer - 04-08-2017

No pewnie, że napiszę. Na razie dobre efekty trochę psuje mi pogoda. Czekam na pochmurne, chłodniejsze dni.


RE: Famprydyna - Monika - 04-08-2017

Brak refundacji takich leków woła naprawdę o pomstę do nieba. :/ A z ciekawości, jakie są koszty takiego leczenia?
Mógłbyś napisać coś więcej o tej poprawie chodzenia? Jak chodziłeś przed rozpoczęciem i jaka poprawa jest po leku? Czy pomagałeś sobie wcześniej laską/kulami? Jak z dystansem, który mogłeś i możesz przejść? Trzymam kciuki za dalszą poprawę Uśmiech


RE: Famprydyna - baryla1969 - 04-08-2017

A ja to mam pytanie czy to jest jakies leczenie i konkretnie przez ileś czasu się przyjmuje to czy po prostu trzeba codziennie brać dopóki działa?


RE: Famprydyna - le Fer - 04-08-2017

Hm, no więc tak: To, jak chodzę i na jakie odległości zależy chyba tylko od pogody. A ponieważ mieszkam blisko morza, to pogoda zmienia się przeciętnie trzy razy dziennie. Zawsze posługuję się laską, ale nawet jak już wyzdrowieję to wciąż będę jej używał, bo to bardzo przydatne narzędzie. Sterydy, o dziwo, nie pomogły w lepszym chodzeniu.
Doktorka wypisała mi receptę na całe opakowanie, które kosztuje gdzieś pomiędzy 1600, a 2000 złotych i jest obliczone na miesiąc. Dwie tabletki dziennie. W całej, ogromnej aptece było tylko jedno pudełko Fampyry, ale miły sprzedawca zgodził się na zakup połowy. Jeżeli efekty będą dobre, zakupię resztę. Ten lek może, ale nie musi zadziałać, więc efekty można ocenić dopiero po dwóch tygodniach zażywania. Po miesiącu trzeba zrobić przerwę, o ile dobrze pamiętam, na jakieś dwa miesiące. Podobno przedawkowanie może skutkować ciekawymi zwidami, ale nie zamierzam robić takich eksperymentów. Acha, to nie jest żaden program lekowy, tylko efekt usilnego domagania się czegoś, co pomoże.
Na razie to tyle. Jak przeżyję, to napiszę, jak się udało.


RE: Famprydyna - jazzowa - 06-08-2017

Az od rana szlag trafia, ze takie leczenie nie jest refundowane!


RE: Famprydyna - le Fer - 14-08-2017

No i dzisiaj rano zjadłem ostatnią z 28 tabletkę Fampyry. Pora na na podsumowanie eksperymentu.
Wynik właściwie in plus. Poprawiła się długość kroku i szybkość chodzenia. Szczególna poprawa dotyczy leniwej stopy. Obserwujący z boku mówią mi, że naprawdę poruszam się lepiej. Skutki uboczne wystąpiły w znikomej ilości, to znaczy: niewielkie bóle głowy, oraz lekka bezsenność. Co ciekawe, niektóre były wręcz odwrotne do tych, opisanych w ulotce, tzn: poprawiła mi się równowaga i brak zawrotów głowy.
Ale: Najlepsze efekty utrzymywały się około drugiego - trzeciegoo dnia. Wtedy były takie momenty, że poruszałem się całkowicie normalnie, bez potrzeby podpierania się badylem. Nosiłem go z przyzwyczajenia, dla ozdoby i żeby dla zabawy robić sobie śmigło. A później przyszło to cholerne lato i trochę popsuło. Nie zmienia to faktu, że wciąż poruszam się lepiej i szybciej, choć wciąż z badylem. Czyli właściwie cel osiągnięty, poprawa jakości poruszania się nastąpiła.