Forum Chorych na stwardnienie rozsiane
Nadchodzą Święta - Wersja do druku

+- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum)
+-- Dział: Pozostałe (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Porozmawiajmy - nie tylko o SM (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-54.html)
+--- Wątek: Nadchodzą Święta (/thread-2739.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Nadchodzą Święta - yasmina - 28-12-2021

(26-12-2021, 21:29)MarcinS napisał(a):
(26-12-2021, 20:48)yasmina napisał(a): No i tu mnie na razie tylko zdenerwowałeś Zły . Istnieje brać motocyklowa, sama z Panem Mężem do niej należymy, możemy na nich polegać, spotykamy się poza zlotami, choć mieszkamy w różnych odległych miejscach, spędzamy miło czas, bawimy się. Wyobraź sobie, że też mam sm, ale nie użalam się nad sobą, szukam codziennych wyzwań i radości, wychodzę do ludzi. Ale jeżeli odpowiada Ci takie życie to ok...dla mnie koniec tematu.

Nie miałem zamiaru nikogo denerwować.  Zdezorientowany

Opisałem swoje spostrzeżenia. Wiele zależy czym jeździcie. Jeśli jakąś dużą pojemnością (cruiser ma być grubo powyżej "litra"), albo jakimś HD, to jest to postrzegane inaczej. Ja po 10 latach jako swój motocykl wybrałem Yamahę Virago 535. Jeździ mi się nim wyśmienicie, więcej nie potrzebuję i nie mam zamiaru zmieniać. A na zlotach/spotach często słyszałem pytania: kiedy kupię prawdziwy motocykl? Bo 535 to przecież dla kobiet, a w ogóle to dzisiaj na kursie przecież większym się jeździ. Że to "nie jedzie: tira nie da się wyprzedzić" itd. itp. Znudziło mi się wysłuchiwanie i tłumaczenie. 
Do tego jak wspominałem nie przepadam za grupami ludzi. Jest teraz takie modne słowo : introwertyk - i chyba by do mnie pasowało. Tak więc zamiast grup wybieram nawijanie kilometrów. Jeżeli to zbrodnia, cóż, jestem winny.
Marcin,  mieliśmy Yamahę, ło matko, ależ to był motor Duży uśmiech . Potem mieliśmy Yamahę Drugstar, nazywałam ją Struś Pędziwiatr, bo przy każdym zakręcie wydawała z siebie taki dźwięk, Duży uśmiech Nie rozumiem Twojego stwierdzenia, zależy na czym jeździcie. Na różnych jeździliśmy - Yamaha Royal Venture, Suzuki, Honda, Harley, teraz BMW, co to ma do rzeczy? Nigdy nie spotkałam się z jakimiś dziwnymi odzywkami nt. naszego motoru. Na zlot Harleya pojechaliśmy GS-ą,  a że wygląda cudnie to wszyscy oglądali. Nawijanie kilometrów to jest to...


RE: Nadchodzą Święta - Lusia98 - 28-12-2021

Akinom super. Spacer to zawsze dobra regeneracja. Ja się tych mocnych mrozów trochę boje jakby zaczynało mnie boleć za uchem . A u Ciebie widzę progres i poprawa duża . To dobrze bo widziałam gdzieś że choroba po 15 latach brutalnie się odezwała.


RE: Nadchodzą Święta - Akinom - 29-12-2021

Progresu nie ma i nie będzie. Po prostu zimno mi służy i tyle. Im cieplej tym gorzej.


RE: Nadchodzą Święta - Lusia98 - 29-12-2021

A u mnie na opak :/ Smutny zimno i brak słońca działa na mnie fatalnie


RE: Nadchodzą Święta - Akinom - 29-12-2021

No widzisz. Mnie już wiosna zaczyna męczyć. Lato to koszmar, jesień, jak chłodna to może być, a zimą jest najlepiej. A jak jest lekki mrozik to już jest idealnie. No prawie idealnie :-)


RE: Nadchodzą Święta - Akinom - 30-12-2021

Właśnie dzwoniła pani z salonu Hiunday. Oczywiście rozsypała się skrzynia biegów. Cena nowej w salonie 26000 zł. Plus koszty dodatkowe ok 4000. Samochód kosztował 37500. Szukamy kogoś, kto to zrobi za jakieś normalne pieniądze. Czy ja muszę mieć całe życie takiego cholernego pecha?


RE: Nadchodzą Święta - Lusia98 - 30-12-2021

Ojej ale ceny z kosmosu. Ale to nie pech Kochana to jest złośliwość rzeczy materialnych! Dzisiaj są jutro ich nie ma. Na pewno da się to naprawić po kosztach u zwykłego mechanika. Mój mąż w zasadzie takie rzeczy sam załatwia . Pamiętam jak kiedyś coś nam się zepsuło, mechanik zaśpiewał jakąś kolosalna sumę... Po czym mąż sam się za to wziął a przyczyna okazała się naprawdę blacha! Nie ma u was takich magików - mechaników ? Ja bym proponowała kupić skrzynie we własnym zakresie

Po za tym myślę że nie masz pecha. To że SM dało Ci spokój na dobrych kilkanaście lat to już jest duże szczęście Uśmiech zazdroszczę !


RE: Nadchodzą Święta - Akinom - 30-12-2021

Może się uda zregenerować to dziadostwo. U gościa, który tylko to robi może się zamknie w 5-6 tysiącach. Zobaczymy, jak to będzie. Zła jestem, bo mi się dobrze wysiadało i przyszłościowo jest duży bagażnik. No i wygodnie się siedzi. Ale widać nie dla psa kiełbasa :-)


RE: Nadchodzą Święta - yasmina - 19-12-2022

To już trzeci raz, jak wracam do tematu Świąt. Wiem, wiem, nie wszyscy się cieszą, jedni nie lubią, drudzy tolerują traktując je jako obowiązek, ale co ja na to poradzę, że uwielbiam te święta. Mąż przywozi choinkę...ubieramy razem...w tym roku będzie biało-złota. Zawsze się posprzeczamy Oczko gdzie jakie ozdoby będą wisieć aż ustaliliśmy, że On wiesza swoje, a ja swoje, tzn. On swoje misie i motory, a ja aniołki.
Potem jest zmiana dekoracji - m.in. moja statuetka Napoleona i Obcego, Jego trupie czaszki i motory wędrują do pudła, a ustawiam aniołki, renifery, lampki i ozdobne świeczki. Dom zaczyna wyglądać świątecznie. I jeszcze przed domem świeci się prawdziwa choinka i renifer z saniami, lampki pod dachem. Na schodach ustawiam świąteczne lampiony i...jest pięknie Uśmiech . To wyjątkowe święta, bo rodzinne. Pamiętam, że zawsze od dziecka spędzaliśmy je wspólnie, najpierw u babci, potem u rodziców, a teraz u mnie. I znikały wszystkie animozje, słuchaliśmy świątecznych utworów i oglądaliśmy Kevina Uśmiech . Prezentów pod choinką było mnóstwo i zawsze rozdawał je najmłodszy w rodzinie, czyli do dziś jest to mój młodszy syn. Jeszcze dawniej kolejne dni spędzaliśmy na obiedzie u jednych i drugich rodziców, ale lata mijają, wszystkich nam ich przybywa i teraz chcemy odpocząć, tym bardziej że już od dawna Wigilia jest u mnie.
Czasami chciałabym wrócić w te beztroskie młodzieńcze lata i znowu usiąść  z moimi bliskimi przy stole, a przecież wielu osób już z nami nie ma...Ale wierzę, że gdzieś tam są, patrzą na nas... Uśmiech 
-----------------------------------------------------------------------
Jeżeli będziecie mieli ochotę, to może wrzucimy fotki naszych choinek - ona zawsze pięknie wygląda Duży uśmiech
A może macie jakieś wyjątkowe wspomnienia?
--------------------------------------------------------------
Życzę Wam Kochani spokojnych i wbrew wszystkiemu radosnych świąt. Serce
 
[Obrazek: wigilia1.gif]


RE: Nadchodzą Święta - Akinom - 20-12-2022

Ja nie mam jeszcze choinki i szczerze wcale za nia nie tęsknię. Pewnie nie uda się bez, no ale trzeba to odwlec jak tylko się da :-D