Tecfidera - Wersja do druku +- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum) +-- Dział: Leczenie (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-10.html) +--- Dział: Leki, programy lekowe, leczenie w Polsce i innych krajach (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-11.html) +--- Wątek: Tecfidera (/thread-258.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
|
RE: Tecfidera - mufa - 28-12-2016 Anka ja się leczę od sierpnia tego roku i mam już kilka zapomnien za sobą. Teraz czuję się ok ale wiadomo że są też gorsze dni RE: Tecfidera - sloneczko25 - 28-12-2016 Yazon - uśmiech na gębę i tak jak mówisz -do przodu a co tam! Jak czuję co się zbliża to mówię, że buraczeję i niech się wszyscy do tego przyzwyczają! RE: Tecfidera - Areliee - 29-12-2016 Hej Anka! Rozumiem frustracje, ze musisz zmienic lek wbrew sobie, ale sprobuj sie do Tecfidery przekonac Ja biore tabletki "w miare regularnie" - w pracy o 8 i o 20, max 1h spoznienia, ale od 10 dni jestem na urlopie i biore o 8 lub 11.30, a wieczorna dawke zarowno o 20, jak i 23.45 Alkohol pije, zawsze bylam chlejusem strasznym, to teraz ograniczylam, ale nie zrezygnowalam. Chociazby wczoraj 3 piwa i 2 shoty (dlugi wieczor byl) Jem do sniadania i kolacji, ale zdarza sie tez bez posilku. Wczoraj wieczorem bez niczego, przedwczoraj do swiatecznego ciacha Ja nie lubie gotowac, wiec specjalne posilki to nie moja bajka. Oczywiscie, wszystko trzeba z glowa i na spokojnie, po kolei sprawdzac swoj organizm, jakie jedzenie sluzy, jakie nie, czy trzeba z takim czy innym posilkiem tabletke... Ja biore juz ponad 2 miesiace, 3 razy zapomnialam, zadnych dodatkowych skutkow ubocznych przez to nie odczulam. Ogolnie te, ktore mi "dokuczaly" - uczucie goraca i czerwienienie, z czasem sa coraz mniejsze. Przyzwyczailam sie, jak komus moj buraczek przeszkadza, to nie musi patrzec Sensacje zoladkowe na szczescie mialam tylko 2 razy, pewnie cos nierozsadnego zjadlam, ale wciaz nie wiem, co. Bardzo sobie za to chwale Tecfidere, bo moje samopoczucie 2 miesiace trmu i teraz, to niebo a ziemia. Mniejsza meczliwosc, zanik drzen i dretwien, zaczynam zapominac, ze w ogole jestem chora Glowa do gory i spokojnie z ta Tecfidera, wszystko jest dla ludzi! RE: Tecfidera - Anka86 - 30-12-2016 Hej Areliee Dzięki wielki za odpowiedź i słowa otuchy! Ja tak muszę sobie ponarzekać po prostu. Prawdę mówiąc nigdy nie pogodziłam się z diagnozą, którą usłyszałam w 2008 na II roku studiów. Ba! Jeszcze więcej wtedy imprezowałam, piłam i namiętnie paliłam papierosy (na szczęście rzuciłam za trzecim podejściem całkiem niedawno, oby na zawsze!) Super przeczytać, że tyle osób dobrze się czuje z Tecfiderą. Dam jej szansę! Uśmiech Pomimo, że zabawy z dietą to również nie moja bajka Mufa pisała, że bierze o różnych porach, ja także spotkałam się z takimi opiniami na innym forum- zazwyczaj do śniadania i obiadokolacji lub ewentualnie kolacji. Gdzieś mignęła mi informacja, że minimalny odstęp między jedną o drugą dawką to 4 godziny. Zresztą zobaczę jak mój organizm reaguje. Czytałam, że najgorsze cyrki zaczynają się przy tej maksymalnej dawce, na którą mam niby przejść już po tygodniu. Ciekawe... No, ale nie mam wyjścia. Po 9 latach choroby (choć pierwsze objawy miałam w wieku lat 15) już nie choruję na zasadzie od rzutu do rzutu, ale odczuwam te "stare rzuty" co jakiś czas dość często. Areliee raz jeszcze serdeczne dzięki i duuuuużo zdrówka w Nowym Roku Ach i udanej zabawy oczywiście! RE: Tecfidera - Areliee - 30-12-2016 Z tym odstępem między tabletkami, to raczej min. 8 h, bo można się max 4 h spóźniać (info od lekarza i z ulotki). Ja tych 8h pilnuje zawsze, ale z reguły jak się spóźnię wieczorem, to i rano się nieco spóźnię dla równowagi Nigdy żadnych nieprzyjemności z tego tytułu Przejście na maksymalną dawkę po tygodniu to standard, jeśli będziesz źle znosiła mniejszą dawkę, to może Ci lekarz przedłużyć do 2 tygodni, ale to się nie zdarza często. Ja bym powiedziała, że pierwsze ~2 tygodnie na pełnej dawce są najgorsze, a potem się zaczyna z górki Ale to akurat baardzo indywidualna kwestia. Tobie również udanej zabawy! I najlepszości na nowy rok! RE: Tecfidera - Anka86 - 30-12-2016 Jeszcze 1 krótkie pytanie- jesli wychodzę na zabawę to ile godzin przed spożyciem alko bierzesz wieczorną/drugą dawkę? Pozdrawiam i z góry dzięki za odp RE: Tecfidera - mufa - 30-12-2016 Anka ja też gdzieś czytałam o tych 4 godz między tablketkami i tak kiedyś zrobiłam. Wtedy miałam jedyny raz to czerwienienie ale tylko tyle. Odnośnie alko to ja biorę godz po ostatnim kiekiszku Kieliszku RE: Tecfidera - Anka86 - 31-12-2016 (30-12-2016, 21:27)mufa napisał(a): Anka ja też gdzieś czytałam o tych 4 godz między tablketkami i tak kiedyś zrobiłam. Wtedy miałam jedyny raz to czerwienienie ale tylko tyle. Dzięki za odp! Udanej zabawy już dziś i dużo radości w 2017 Ja zaczynam Tec 2 stycznia. Słabo mi na samą myśl aż serce mi zaczyna kołatać Już się z śmieję z siebie i tej paniki, bo cóż innego mi zostało ? RE: Tecfidera - mufa - 31-12-2016 Anka będzie dobrze. Ja się tak naczytałam o skutkach ubocznych że też się bałam a tu nic się nie działo RE: Tecfidera - Anka86 - 03-01-2017 No i stało się- 3 godziny temu wzięłam pierwszą dawke i.... NIC Ale nie podniecam się za bardzo, bo za tydzień wchodzę na maksymalną dawkę. Mimo to ciesze się, że nie mam jakiś większych rewolucji, oby tak dalej Naczytałam się o skutkach ubocznych i już właściwie dostałam tych wszystkich objawów bez przyjmowania Tecfidery- ze stresu Jak ten mój mąż ze mną wytrzymuje skoro nawet ja sama ze sobą nie potrafię? Aaaa i niespecjalnie cackałam się ze śniadaniem- 1 bułka grahamka, wędlina drobiowa i ser twarogowy z olejem lnianym, czyli tak jak często jadam. Pozdrawiam! |